#wykopoweprzeboje Zwyciężyła propozycja na najlepszą piosenkę artysty/zespołu jednego przedmiotu, czyli tzw. "one-hit wonder". Pod tym wpisem podawajcie swoje propozycje, które chcielibyście widzieć w konkursie. #muzyka #onehitwonder
– Nie stawaj za koniem, bo Cię... A już nieważne – Sussus Amogus patrzył z nieskrywaną pogardą na nowego rekruta, który trzeci raz tego samego dnia został kopnięty przez konia i przeleciał kilka stóp nim zaorał twarzą w ziemię. Sussus westchnął tylko, pocieszając się myślą, że Juliusz Sylla wcale nie ma lepiej, a w każdym razie kolejny rekrut spadający z konia na to nie wskazuje.
Mi dispiace tantissimo non essere più dentro la Roma. Tantissimo. Per me era non dico la seconda casa ma quasi la prima. Sono cresciuto là e morirò lì dentro. Per me era impensabile un giorno cambiare strada e andare via da Trigoria. Ma stavo con le spalle al muro, non potevo sottrarmi, dovevo prendere questa decisione. Drastica, brutta, però ho dovuto farlo per rispetto a me stesso. E
Nad zamglonymi łąkami Galii powoli wschodziło słońce. Kilkadziesiąt kroków przed fortem wyłaniały się kontury ludzi i zwierząt. Na przedzie jechał majestatyczny druid. Z poznaczonej bliznami głowy mężczyzny w średnim wieku opadały długie, srebrne włosy. Miał sięgającą do ziemi białą szatę i hełm z porożem jelenia. Pod szatą prześwitywała mu koszulka kolcza, a u pasa miał przytroczony długi miecz. Jechał na wymalowanym w niebieskie wzory jeleniu. Za nim ciągnął
Credo sia uno scandalo che un giocatore come Raul, capace di segnare ogni anno 20-30 goal e vincitore di tutti i trofei più importanti a livello di club, non abbia ancora vinto il pallone d'oro. Per il Pallone d'oro penso che sia già tutto scritto, ogni anno…
Czy nie ma już, różowych które nie miały FWB i są dziewicami? co druga laska teraz pekluje się w takich relacjach potem bierze ślub jest grzeczna źona ukrywa swój przebieg przed facetem a ten nie wiedząc tyra na taką to odrażające wiazac się z taką różową. #blackpill #tinder#P0lka
Na wzgórzu rozlokowały się siły 50 paladynów, 100 rycerzy i 150 knechtów króla Myrtany. Stok był łagodny, trawiasty - tutaj właśnie lokalni ludzie wypasali bydło. Na dole, w odległości około kilometra stała armia wybrańca Beliara - około 800 istot, w tym 100 szkieletów wojowników, 20 demonów, 80 orkowych wojowników (Bersekerów Beliara) oraz 600 żołnierzy z zastępu Irdorath uzbrojonych w miecze, tarcze, topory, oraz inną broń
Davros wysłał 200 żołnierzy z Dworu do wioski z jednym prostym poleceniem: wybić wszystko co się rusza. Jednocześnie nakazał dwóm demonom udać się do lasu i wzniecić ogień. Następnie przesunął swoje wojska w kierunku wioski\lasu aby znaleźć się poza zasięgiem strzał przeciwnika.
- Czy ja dobrze widzę? Król Rhobar?! Cóż się stało, żeś przybył na tę nędzną wysepkę? Jam jest Davros, ongiś Paladyn, teraz siewca śmierci i wyznawca
Davros przechadzał się skąpanymi w ciemnościach korytarzami Dworu Irdorath. Po jakimś czasie trafił na jakieś stare, od dawna nie używane pomieszczenie. Było ono oddalone od centrum (nie)życia Dworu, to znaczy było wolne od jakichkolwiek odgłosów wydawanych przez mieszkańców Świątyni Beliara. Upadły Rycerz chętnie skorzystał ze spokoju i możliwości niezakłóconej medytacji i oddał się modłom skierowanym do swego Boga, jednocześnie rozważając również różne scenariusze najbliższych działań. Chciał
..Królestwo Myrtany zjednoczone pod berłem króla Rhobara II. Podczas wielu lat swojego panowania Rhobar zdołał pokonać wszystkich wrogów królestwa... Wróć wróć... Skąd wiemy jak do tego doszło? Czy Rhobarowi II udałoby się zjednoczenie tych ziem gdyby nie plot armor? Dlaczego władcą świata Gothic nie został jakiś watażka z Wysp Południowych lub zielonoskóry szaman z Khorinis? Raczej tego się nie dowiemy od twórców serii, ale sami możemy się pobawić w alternatywką wersję uniwersum