W pierwszej części cyklu opisałem proces czyszczenia plastików za pomocą APC oraz zabezpieczenia dressingiem. Był to proces wymagający czasu i pracy ale dający najlepszy efekt a czasem, w przypadku szczurów, jedyny skuteczny. Jednak do bieżącego mycia i ścierania kurzu z deski rozdzielczej nie potrzebujemy aż takiej „siły”. W tym wypadku z pomocą śpieszą nam środki typu interior cleaner oraz interior quick detailer. Rozbijmy sobie je na czynniki pierwsze.
Interior cleanery to środki, które mają za zadanie oczyścić powierzchnie z zabrudzeń. Czym różnią się od APC? Maja mniejszą moc czyszczącą od APC, nie wymagają wymywania w przeciwieństwie do APC, mają pH przesunięte w stronę neutralnego (APC to w większości środki zasadowe), są bezpieczniejsze niż APC, przeważnie są to środki gotowe do użycia - nie wymagające rozcieńczenia. Chemia typu IC nadaję się do czyszczenie niemal każdego elementu wnętrze (plastiku, tapicerki, ekranów LCD, skóry, podsufitki) co nie zawsze jest oczywiste w przypadku APC. Kolejną przewagą użycia IC nad APC jest sposób użycia, najczęściej aplikujemy środek z atomizera na mikrofibrę i wycieramy powierzchnię.
Interior
![vlodek2532 - #abcdetailingu Lekcja piętnasta: Regularne czyszczenie kokpitu – interio...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1638711159WUZS1NPRPGK8eZPRk9RFXY,w400.jpg)
źródło: comment_1638711159WUZS1NPRPGK8eZPRk9RFXY.jpg
Pobierz
Piszę bo dzisiaj miałem przyjemność zobaczyć jak takie zatrzymanie wygląda na własne oczy. Jadąc w kierunku ronda "koło pniaka" widzę za mną sławne szare #bmw od razu pomyślałem że policja. Wjeżdżam w ograniczenie 60 gdzieś może miałem 65km/h i sobie powoli jadę a oni widząc że nie będzie ze mnie mandatu, depneli na gaz i myk na tym ograniczeniu mnie wyprzedzili (szacuje że spokojne 100km/h osiągnęli. No i jak już wjechali przede mnie to na celownik wzięli typa co jechał spokojne passatem z przodu. Tam dalej z ograniczenia 60 robi się teren zabudowany na chwilę. Nie wiem ile typ z przodu jechał ale ogólnie nie było szybko może 70km/h nie ogarnął i wjechał w teren za chwilę światła i typa zatrzymują i zjazd na rondo po mandat.
Ogólnie patologia takie polowanie na mandat. Jechaliśmy spokojnie i płynnie praktycznie zero zagrożenia. A i tak mandat dało się złapać.
Jak praktycznie codziennie wieczorami w nocy słyszę w okolicy młodych gniewnych w ich pierdzacych AMG którzy przekraczają normy zdecydowanie to nikt z tym nic nie robi. A tu spokojna jazda i cyk.
źródło: temp_file6962883301064137210
Pobierz