Witam wszystkich na #wojnawkolorze następcy tagu #iiwojnaswiatowawkolorze.
STRZAŁY NA FOKSAL
Był słoneczny piątek 15 czerwca 1934 roku. Centrum Warszawy brzmiało dzwonkami tramwajów i klekotem dorożek, warkotem aut i krokami przechodniów. Gazeciarze sprzedawali popołudniowe wydania gazet, chłopcy stali z naręczami papierosów na rogach ulic. Dochodziła godzina 15:40, gdy przy ulicy Foksal 3, gdzie mieścił się znany Klub Towarzyski - miejsce spotkań elity - zatrzymała się rządowa limuzyna. Wysiadł z niej postawny, przystojny mężczyzna. Był sam, jak zwykle nie towarzyszyła mu ochrona. Skierował się do drzwi, które konsjerż już usłużnie mu otworzył. Wiedział, kim jest gość - miał w zwyczaju jadać tu piątkowe obiady.
STRZAŁY NA FOKSAL
Był słoneczny piątek 15 czerwca 1934 roku. Centrum Warszawy brzmiało dzwonkami tramwajów i klekotem dorożek, warkotem aut i krokami przechodniów. Gazeciarze sprzedawali popołudniowe wydania gazet, chłopcy stali z naręczami papierosów na rogach ulic. Dochodziła godzina 15:40, gdy przy ulicy Foksal 3, gdzie mieścił się znany Klub Towarzyski - miejsce spotkań elity - zatrzymała się rządowa limuzyna. Wysiadł z niej postawny, przystojny mężczyzna. Był sam, jak zwykle nie towarzyszyła mu ochrona. Skierował się do drzwi, które konsjerż już usłużnie mu otworzył. Wiedział, kim jest gość - miał w zwyczaju jadać tu piątkowe obiady.
TRAGEDIA POLAKÓW NA ZAOLZIU
Trwały jeszcze walki I Wojny Światowej, gdy 16 października 1918 roku władca Austro-Węgier, Karol I Habsburg, wydał manifest ''Do moich wiernych austriackich ludów'', w którym zapowiadał utworzenie federacji państw narodowych w ramach monarchii habsburskiej. Było to dwa dni po tym, jak Austro-Węgry przystały na warunkową kapitulację.
@IIWSwKolorze1939-45: chyba Karwiny