@antoni_kiedys: Być może nie che spotykać się z nikim innym, tylko z tobą. Choć przyznam, że bardzo pokrętnie to pokazuje. Jako facet, nie chciałabym spotykać się z laską, która nie potrafi w prosty sposób mówić o co jej chodzi, twój znajomy miał więc dużo szczęścia, że nie wkopał się w związek z kimś takim.
Nie chcę wywołać jakiegoś niezdrowego konfliktu płci... ale podzielę się z wami jedną obserwacją.
Niektórzy z was wiedzą, niektórzy nie ale mieszkam na Targówku w #warszawa w pobliżu Lasku Bródnowskiego i tam też często #bieganie moje się uskutecznia.
Kiedy biegam zawsze mam całkiem niezły humor i zawsze pozdrawiam biegaczy biegnących z naprzeciwka, z reguły jest to gest ręką lub czasem jak kogoś mijam już któryś raz albo znam z widzenia
odpowiedź otrzymam od 9/10 mężczyzn natomiast tylko od 5/10 kobiet...
@zaxcer: Sytuacja, w której jakiś obcy gość zaczepiałby mnie w okolicy lasu podczas biegania, nie byłaby dla mnie zbyt komfortowa. Nie odpowiedziałabym na twoje zaczepki. Nie znam cię, nie wiem kim jesteś i po co mnie zaczepiasz, nie zaryzykowałabym.
Bo nie każdy wie o tym debilnym zwyczaju pozdrawiania się.
@Tleilaxianin: Nawet jeśli wiem, że taki zwyczaj istnieje, to i tak nie pozdrawiam. Nie widzę w tym sensu. Bieganie to jedyny czas gdy mogę na chwilę odciąć się od świata i przemyśleć kilka spraw. To czas dla mnie, nie lubię gdy ktoś wybija mnie z tego rytmu.
Czy ja jestem jakiś skrzywiony bo nie wysyłam nikomu życzeń świątecznych, nawet rodzinie, czy to jednak matka przegina, bo już nie wiem Mircy? O.o #logikarozowychpaskow #gorzkiezale
@PsichiX: Chyba żaden rodzic nie chciałby otrzymać takiego "podziękowania" od swojego dziecka. Zachowałeś się jak samolubny buc, dlatego w pełni rozumiem reakcję twojej matki. Nie jesteś żadnym ateistą, jesteś zwykłym gimboateistą, który nawet w relacjach z rodziną musi podkreślać swoje gimbopodejście do religii.
Jak można wiedzieć, że własnej matce zależy na twojej obecności i mieć to głęboko w dupie?
29 lat a ty ciągle za młody na dzieci? Dobrze, że cię rzuciła w p---u bo jej marnowałeś życie.
@Tleilaxianin: Nie ma jednego dobrego wieku na dzieci. Jedni są gotowi na taki obowiązek w wieku 20 lat, a inni decyzję o dziecku podejmują w wieku 35-40 lat. Odpuść więc sobie te uszczypliwości. Posiadanie dziecka to nie tylko odpowiedzialność, ale to także rezygnacja z wielu planów i wywrócenie swojego życia o
jak już parę osób napisało - narzeczeństwo to stan przejściowy. Gdy trwa zbyt długo, jest to oczywistym sygnałem że któraś ze stron nie zamierza wykonać kolejnego kroku
@enron: Zgadza się, narzeczeństwo to stan przejściowy i nie powinno trwać dłużej niż rok czy dwa. A to dlatego, że taki czas jest wystarczający do poznania się i stwierdzenia czy chcemy być z drugą osobą czy też nie. Jeżeli jesteśmy ze sobą za
dla ciebie literówka a oni może świadomie tak napisali
@kopszmercen: A masz jakieś dowody na to, że zostało to świadomie napisane? Wolę jednak skupiać się na faktach, a nie jedynie na cudzych domysłach. A fakt jest taki, że wygląda to jak zwykła literówka osoby zarządzającej ich kontem. Po kilku godzinach pracy przy komputerze, takie literówki to codzienność.
Warszawa ul Strumykowa - Hanki Ordonówny. Na drodze rowerowej piesi to codzienność, chodzą pomimo że chodnik jest obok, i jeszcze mają pretensje do rowerzyst...
@bartez: Tępy to jest ktoś kto to projektował. Zwróć uwagę, że ścieżka dla pieszych leży tuż przy ulicy, a ścieżka rowerowa zaraz przy zabudowaniach, przez to człowiek jadący rowerem wpada na ludzi wychodzących z kościoła (a przecież mógłby bezkolizyjnie jechać dalszą ścieżką), a piesi wybierają bliższą ścieżkę do chodzenia, co jest bardzo naturalnym i przewidywalnym zachowaniem u ludzi. I dlatego powinno być to inaczej zaprojektowane. Ale u nas na takie
Rowerzysta na filmie z----ł niestety. Mógł spokojnie jechać po normalnej drodze, kodeks drogowy to dopuszcza.
@gunley: Jeżeli wzdłuż trasy biegnie ścieżka rowerowa, to obawiam się, że musisz korzystać ze ścieżki. Kiedyś dostałam upomnienie od policjanta, że jadę drogą, pomimo, że obok była ścieżka przeznaczona dla rowerów. Tłumaczenia, że ścieżka rowerowa jest w fatalnym stanie (dziury, ogromne kałuże i błoto, brak twardej nawierzchni) nie pomogły, policjant był nieugięty.
Ogólnie wszyscy domagają się tych udogodnień, ale nikomu nie chce się zasięgnąć wiedzy jak z tego korzystać.
@siwy_dymek: Może brakuje kampanii społecznych wyjaśniających jak prawidłowo korzystać z takich "wynalazków". Robią akcje typu "jedź 10 mniej", a o tym, że nie wolno poruszać się po ścieżce rowerowej, jak korzystać z ruchomych schodów czy lewego pasa by nie uprzykrzać życia innym, to brak informacji.
Nie oglądam seriali. Nie oglądam reality shows. Nie potrafię leżeć do góry brzuchem. Jeśli znikam, to tylko dla dobrego kryminału. Sport to moja druga natura - ćwiczę co wieczór, mam dobrą kondycję - wiesz czym to grozi? ;-)
@Lim3: Zbierz dane i zrób znalezisko. Inaczej nie nauczysz takich idiotów.