Dzień dobry mirki i mirabelki! (。◕‿‿◕。) #dziendobry
Jako, że uwielbiam kawę to właśnie sobię ją popijam na śniadanie i zaczynam mój wolny dzień. W planach to i owo, ale chciałam się z Wami podzielić głównie informacjami z #zagranico #finlandia
W Finlandii mianowcie''wielki strajk'' przyczynił się dzisiaj do mojego wolnego. Protest ma na celu wpłynąć na decyzję ministra finansów i
Muzułmanin Ahmed zmarł i trafił do nieba. Na miejscu wita go święty Piotr: - Witaj mój synu, proszę do środka... Na to Ahmed: - O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha. Święty Piotr: - Aaa... Allah... jest piętro wyżej.
Jeden z moich przyjaciół zawsze robi mi ten sam żart kiedy chodzimy po górach - nagle zamiera w bezruchu i zaczyna się gapić w dal jakby coś zobaczył pomiędzy drzewami. Nie odzywa się wtedy ani słowem, tylko czasem rzuca mi krótkie spojrzenie jakby chciał powiedzieć "k***a, stary, widziałeś to?" Zwykle stoję obok niego jak debil i gapię się w to samo miejsce, zastanawiając się, czy coś jest nie tak z moimi oczami.
- Dzień dobry, chcieli byśmy Panu przedstawić nową korzystniejszą ofertę. Rozumiem, że możemy chwilę porozmawiać? - No tak średnio bym powiedział - Dobrze to kiedy mogli byśmy oddzwonić? - Najlepiej wcale.
@Trololo: Mam sposób na te cholerstwo: - Dzień dobry, tu skretyniała telemarketerka. - Dzień dobry, czy rozmowa jest nagrywana? - Tak (Nie). - Proszę przerwać (rozpocząć) nagrywanie lub się rozłączyć. - Yyy... Koniec. Zawsze działa.
@Trololo: @mroz3: @mty89: @cheslavv: A nie prościej powiedzieć: "Dziękuję, nie jestem zainteresowany państwa ofertą. Miłego dnia" i się rozłączyć? Sprawdzałem działa niezawodnie. Tam po drugiej stronie słuchawki też pracują ludzie.
Mamy w firmie dwóch kierowców - ojca i syna. Bardzo porządni i ogarnięci szofery. Wczoraj zmarła im matka/babka. Po jednego wysłaliśmy auto do Essen. Drugiego ściągamy samolotem z Moskwy. W poprzednim miejscu pracy, szef miał totalnie w dupie to, że kierowcy wyskoczyły sprawy osobiste. "Szefie mam komunię chrześnicy za tydzień. Ściągniecie mnie do domu? -oczywiście". A potem - to jak, ściągamy Krzysia na sobotę? - nie, niech pojeździ jeszcze trochę. Ojcem w
@kartofel_mocy: Ja ściągałem na pusto kierowcę z drugiego końca Europy bo rzekomo jego siostra miała groźny wypadek, była w stanie krytycznym i w piątek po południu miała mieć ważną operację. Zjechał, w piątek wieczorem meldował się na facebooku, że jest na imprezie urodzinowej kolegi i wstawił kilka fotek z suto zakrapianej imprezy. W sobotę w południe zadzwonił zadowolony, że z siostrą już dużo lepiej i może jechać. Kazałem mu przyjechać
@kozaqwawa: @Jakub_Puchatek: U kolegi taki jeden ledwo po gimbazie tez twierdzil ze mu w piatek piateczek matka zmarla i musi natychmiast wracac - tak wracal ze strefa zgniotu skonczyla sie w masterze na skrzyni zaladunkowej Zgadnijcie kto byl pierwszy w szpitalu
JOANNA MUCHA O PROGRAMIE GOSPODARCZYM PO: Bardzo innowacyjny system podatkowy. Będzie on dramatycznie prosty dla użytkownika, i dla pracodawcy, i dla pracownika. Natomiast jest on dość skomplikowany, by wyjaśnić, o co w nim chodzi. źródło: 300polityka.pl
#wykop #darylosu #nazakrecie #usunkonto
źródło: comment_jNWMJUr9uYJdU7lBg1xTYjYJ1OvOrman.jpg
Pobierzźródło: comment_WwawzjZA6jeSrTcVcyEP3rc9TPb72IrE.jpg
Pobierz