@kolanin: Dzieci mojej kuzynki mają 10 i 11 lat i w sumie też nie mają telefonów. Co więcej rodzice przeczytali dzieciakom: całego H.Pottera i Władcę Pierścienia. Na moje pytania, kim chce być 10 latka w przyszłości ? Odpowiedziała lekarzem. Także można wychowywać dzieci, aby w wieku 10 lat nie robiły bogów z bohaterów youtuba.
Titanic = kobieta z wyższych sfer zdradza swojego męża tyrana dla jakiegoś chłystka biedaka, który jest szlachetny i bardzo ładny. Jest to umoralnione kino, które mówi że nie warto mieć zasad, tylko wystarczy kierować się cipką?
I ona później straciła tego chłystka, który wolał ratować ją niż siebie. Bardzo szlachetne. Straciła męża i chłystka. Została sama przez swoją głupotę
@brednyk: To był chyba narzeczony i było tam przedstawione, że to ma być ślub-kontrakt, ale pomijając ten wątek. To logika jej działania w filmie jest głupia. Jest tam taka scena, jak ten bogacz i główny bohater, odprowadzają babeczkę do szalupy ratunkowej. A ona, jak szalupa opuszcza się na dół, to w pewnym momencie wyskakuje znów na pokład, tym samym zmniejsza szansę swojego "ukochanego" na uratowanie. ( ͡°͜ʖ
#anonimowemirkowyznania Cześć, student IV roku prawa. Czas wyboru aplikacji, padło na KSSiP. Czy to typowe, że osoby wykonujące profesję prokuratora, niekiedy także sędziego, nie mają założonej własnej rodziny? Dość specyficzna profesja zdaje się. #prawo #studentprawa #prawnicy #praca #studbaza
@AnonimoweMirkoWyznania: Znam 5 sędziów młodego pokolenia urodzonych 89-90 rocznik, wszyscy mają żony i dzieci. Generalnie większość sędziów i prokuratorów jakich znam mają żony i dzieci. Nie wiem, skąd taki pogląd ?
Grafika/klimat - styl graficzny może się podobać, nie musi, mi osobiście podpasował, choć liczyłem bardziej na grę w stylu Alicji, a w sumie nie do końca to dostałem. Gra jest o wiele lżejsza, miejscami narracja jest prowadzona nawet lekko humorystycznie, ale zasadniczo i tak uznałbym to za lepszą stronę tej gry.
Oglądam te porównania last of us i cały czas mam dziwne wrażenie poprostu innej wersji tej samej gry ale ciężko mi jakoś się zachwycać tą grafiką, ten starszy remaster wygląda na tyle dobrze, że po puszczeniu filmu bez podpisu osobie nie grającej, miała problem ze wskazaniem co wygląda ładniej.
Oczywiście pewnie obiektywnie zmian jest sporo i wszelkie analizy graficzne to wykażą. Dziwię się jednak pogoni za tą grafiką w dobie ps5.
Pamiętam, jak przesiadałem się z dość mocnego pc w 2015 na ps4 i widać było 30fps i gorsze ustawienia ale było to dla mnie i wydaje mi się każdego gracza ps4 akceptowalne względem plusów. Teraz nagle na ps5 liczy się każdy FPS i źdźbło trawy.
@Medonix: Powiem tak, przeszedłem jedynkę, nie jest to mój gatunek, ale wszyscy polecali. Grałem w wersje na ps4 Remastered, na platformie ps5. Przeszedłem raz, fajna historia, ciekawy świat. Ale nie wrócę do niej. Dlatego ja osobiście, sobie odpuszczę. W kolejce gdzieś czeka Last of us 2, ale wiele osób mi odradza ten tytuł.
@Ryszardzislaw: Ja w dwójkę zagram, co do zakupu wersji zmienionej, nie jestem aż takim fanem uniwersum. Natomiast czekam na nową wersję Gothica, czy KOTOR-a (ale ten drugi jest podobno odległym i niepewnym wydaniem)
Egzorcysta podobno jest/będzie pokazywany w innych krajach przez netflixa, więc przypuszczam, że Grubas zabrał hajs i pewnie teraz wydaje swoje 100 zł w jakimś Pensjonacie Bekas
Zastanawia mnie dlaczego wciąż tak wiele osób ślepo podąża za tym schematem - znaleźć kobietę -> ożenić się -> mieć dziecko -> rozwieść się (statystyki co do rozwodów mówią same za siebie) -> trochę pożyć, bulić alimenty -> umrzeć.
Dlaczego tak jak baranki na r--ź idą tym schematem? Patrzę na znajomych, ludzie po środku swoich dwudziestych lat życia. Jeden kolega - związek mu się posypał, laska go zdradziła. Jakie wyciągnął wnioski? Za
zakonczenie zwiazku