#chcepogadac z każdym, na każdy temat. Pisać proszę bezpośrednio na prywatnej wiadomości, rozważę umieszczenie Was w moim napiętym jak plandeka na żuku grafiku i poświęcić łaskawie chwilę dla Ciebie, Ciebie i Ciebie na konwersację wysokich lotów
chyba, że wapujesz i słuchasz gimbo rapsów, wtedy nie pisać
Polecacie jakieś powieści historyczne, oddające w miarę wiernie daną epokę, a przy tym wciągające i opowiadające interesującą fabułę? Czytam aktualnie Na południe od Brazos, lub coś w stylu Trylogii Husyckiej.
Frytki z majonezem deklasują ketchup w bezpośrednim starciu. To już nie jest kwestia gustu, są po prostu lepsze i koniec. Jesteś z nami, albo przeciwko nam.
Piękny słoneczny dzień w Grabinie. Szumią liście drzew, ptaki śpiewają wesołe melodie, przeskakując z gałęzi na gałąź. Sielanka, raj. Jednak wtedy z domu wyłania się on...
- Paweł! To jak, będzie coś jeszcze z tego mojego grata? - Co by miało nie być, fachowiec się za niego wziął he - Naprawdę się na tym znasz? - Ciągle robię przy naszym maluchu...
Mam wrażenie, że muchy mają jakoś tak zaprogramowane w swoich wewnętrznych systemach sterowania, że im bardziej się je odgania od miejsca, na którym siadają, tym bardziej one tam wracają. Jak np koń, czy krowa odgania się cały czas ogonem i uszami, hhca tam siadać, więc nauczyły się, że w miejscach pożądanych przez nie będą atakowane, dlatego po każdym ataku wracają. Wredne paskudy