Chcecie przeczytać historię rajdu bohaterskich orków z p0licji na moją chatę? Sytuacja miała miejsce parę lat temu, powodem tej niespodziewanej inwazji była hodowla marihuany jaką posiadałem. Historia długa, dość ciekawa, posiadająca wiele zwrotów akcji. Tekst będzie długi, napisanie go zajmie mi trochę czasu. Dlatego jeśli chcielibyście poznać moją historię zostawcie plusa, będę wtedy wiedział czy jest sens wogóle o tym pisać. Jeśli zainteresowanie będzie duże zawołam w ciągu maksymalnie 2 dni wszystkich
@Lemon_cheese: Każdy pisarz ponosi ryzyko, że nikt go nie będzie czytać. Najpierw napisz, a potem publikuj. Nie ma plusów za darmo. Jak tekst będzie dobry, to będą plusy.
#sylwesterzwykopem #sylwester #odznaczenia byczq @m__b plusującym ten wpis masz dać odznaczenia, bo my swoją robotę odwalamy tej nocy, specjalnie nie poszliśmy na zajebiste imprezy z fajnymi chłopakami i dziewczynami, więc pora też na ciebie. O mnie też nie zapomnij
Dzisiaj wieczorem mój tata (który jest dla mnie idolem) zwierzył mi się ze łzami w oczach, że po prawie 15 latach prowadzenia własnej firmy transportowej będzie zmuszony ją zamknąć ze względu na brak zleceń ( ͡°ʖ̯͡°)
Ma już 56 lat i świat komputerów, internetu oraz prowowania swoich usług online jest dla niego czarną magią. Pewnie przez to został w tyle na tle konkurencji.
Ta firma jest dla niego spełnianiem dziecięcych marzeń, dlatego powiedziałem mu, żeby się nie martwił i od nowego roku pomogę mu
@BlackBlack: dalam plusa dla zasięgu, ale myślę że bardziej pomoże wystawienie ofert na jakiś lokalnych grupach facebookowy dla przedsiębiorców, olx czy jakieś inne gumtree niżeli ten post na wypoku. ( ͡°ʖ̯͡°)
Po naruszeniu tzw. kompromisu aborcyjnego wahadło odbije w drugą stronę i wybije katotalibom zęby.
@szarzujacyzajaczek: Nie mogę się doczekać tego wycia, bo będzie to tym śmieszniejsze że o ile oczywistym jest że odbicie wahadła w prawo jest tymczasowe, bo po prostu świat jest już w innym miejscu i nie ma siły aby to wahadło utrzymać (teraz jest utrzymywane przemocą ze strony rządu wbrew woli większości, i ta większość jest coraz
Optymistyczna historia na poczatek weekendu (。◕‿‿◕。)
Grey trafił na nasz Azyl na początku tego roku prosto z łańcucha. I to z takiego łańcucha na zasadzie "a niech se wisi aż umrze" - bez spacerów, jedzenia czy cielej budy. Przetrwał w sumie tylko dlatego, że kilokoro sąsiadów rzucało mu co jakiś czas jedzenie... Nikt jednak do niego nie podchodził, ze względu na bardzo dużą agresję Greya do człowieka.
W końcu ktoś się zlitował i skontaktował się z naszą fundacją. Akurat było u nas miejsce, a że lubimy trudne przypadki, to od razu zgarnęliśmy Greya pod
Hej #niebieskiepaski! Dzień chłopaka to idealny moment żeby obdarować Mirków dlatego robię #rozdajodla dwóch osób. Pierwsza wylosowana osoba dostanie unikalny brelok ze zdjęcia, zaś druga wylosowana osoba może wybrać co tylko chce do kwoty 100zł z mojego sklepu z rękodziełem. Wszystko u mnie może być brelokiem, więc nie sugerujcie się zdjęciami - to nie jest tak, że mam tylko wisiorki :) Losowanie dzisiaj w nocy, zielonki out, różowe przykro mi ale Wy też. Losowanie miało być 31 września ale okazało się, że jestem geniuszem który nie umie w kalendarz
A ja świętuję ten dzień skończeniem czegoś, co myślałem że będzie dla mnie głównym zajęciem: TRYT!
Udało mi się uratować ostatnią fiolkę z innego projektu i na zdjęciu widzicie efekty. To niebieskie maleństwo świeci samo z siebie przez ponad 10 lat na zasadzie rozpadu najcięższego izotopu wodoru, czyli właśnie trytu. Obrazowo tłumacząc skubaniec działa dość podobnie jak... Jarzeniówka. Ścianki małej fiolki są pokryte substancją luminoforową, która przy kontakcie z rozpadającym się trytem zaczyna sama świecić. Samo świecenie jest oczywiście bardzo delikatne, szczególnie, że korzystam z bardzo małych fiolek. Im większa fiolka, tym mocniejsze świecenie, jako, że mieści w sobie więcej
źródło: comment_1641652977rmWng3SqRXMD5HnRSXUaQD.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora Wpisu