@Huta_imienia_Towarzysza_Bieruta: xDD szanuje za trolling
Polska bieda lat 30., czyli Wielki Kryzys pamięci
Współcześni zdążyli mocno wyidealizować sobie Polskę czasów Piłsudskiego. Tymczasem to jeden z najgorszych okresów naszej historii – Wielki Kryzys obszedł się z Polską równie źle jak z Ameryką czy Niemcami
z- 363
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Jakiś miesiąc temu poznałam fajnego niebieskiego, impreza, ewidentnie coś zaiskrzyło w obie strony i romansik jak ta lala się zapowiadał. Noooo! Ale żeby nie było zbyt ekstra, włączyła się #logikaniebieskichpaskow .
Minął jeden dzień, drugi, trzeci, tydzień, półtorej - dupa, nic, cisza, nie odzywa się. Myślę, aha czyli powinnam go spisać na straty, bo jeśli nowo poznanemu facetowi zależy na bliższej relacji, to się w ciągu max trzech dni odezwie i nie ma, że praca, nie ma czasu czy coś tam... Całe życie uczyłam się tej prostej prawdy, za każdym yebanym razem działa.
Wiem, że pojechał za granicę ale to oczywiście niczego nie tłumaczy, bo zagranica nie Księżyc.
Wkurzyłam się, nie powiem że nie, trochę też smutłam. Fajne ciacho było i w sumie szkoda, że nic
Skrajne zgrywanie niedostwpnej przy facecie ktory sie podoba, maniaklne mysli o nim, najpierw usuwanie go ze znajomych potem teksty o tym ze "lize z reki", hustawka zachowan
Nir wyglada to zbyt dobrze. Myslalas o psychologu?
Co do niego, to facetowi ktory zalezy raczej na pewno nie przyjdzie do glowy nie odzywac sie przez
Widzicie sie na imprezie na ktorej jest super, i po tygodniu wszystko sie zmienia i nagle z manii wpadasz w hejt. Usuwasz ze znajomych co w ogole jest jakas abstrakcja na poziomie gimnazjum. A potem jak sie nagle po tygodniu odzywa to znowu milosc i nadzieja.
Niestety to zachowanie jest lekko niestabilne.
Lub
Najpierw ginnazjalne usuwanie ze znajomych, potem nagle znowu mega radosc bo sie jednak odezwal, po 2 tygodniach. Zero refleksji o takim "zachowaniu", po prostu z gimnazjalnego hejtu przechodzisz do wielkiej milosci znowu, nie zwazajac na jego podejscie.
Nie widzisz ze zachowujesz sie jakas lekla niestabilna maniaczka, ktora niestety bardo latwo wykorzystac?
No wlasnie Ty nie czytasz
Otoz wlasnie o to chodzi ze kopniecie takiego faceta byloby BARDZO NA MIEJSCU, i bylaby to jedyna bormalna reakcja na faceta ktroy po prodtu ma gdzies.
Ty natomiast nagle po jednym glupim smsie znowu wpadasz w wielka milosc, olrwajac to co zrobil wczesniej. Nie widzusz ze to jest zachowanie osoby niestabilnej psychicznie?
Zaden, powtarzam zaden facet ktoremu w jakims stopniu zalezy na dziewczynie nie
Boze, czy wszystko trzeba Tobie pisac doslownie?
Nie wazne czy tych pieknych smsow bylo 5 czy 10.
Tamie zachowanje jest jasne i swiadczy o jednym. ROZUMIESZ TO?
Po prostu Twoja niestabilnosc w polavzeniu z mozliwoscia awansu sprawia ze masz zamglone oczy. Nie widzisz rzeczy oczywistych i chocby on Cie pobil to dalej bys wpadala w zachyt po jego odezwaniu sie
Gdy argumenty sie koncza, zaczyna sie ad personam
Po prostu w glebi duszy wiesz ze ppstepujesz glupiutko. 99% komentujacych Ci to probuje orzekazac, ale jak chcesz mozesz osmieszac sie dalej
Ty za to pewnie juz bardziej, patrzac na Twoje reakcje dotyczce tamtego faceta i reakcje na jego zachowanie :)
Poxzdrawiam i zycze wszystkiego dobrego