Będzie długo. Mieszkam w małym mieście, wychowałam się w rodzinie raczej biednej ale nigdy nie było sytuacji, żeby nie było co "do gara włożyć". Od dziecka moim marzeniem było wyjechać z tego zadupia, którego największym wydarzeniem było poślizgnięcie się księdza na mszy niedzielnej. Najbardziej marzyłam o UK. I było to w czasach kiedy UK nie było jeszcze tak "modnym" miejscem emigracji dla Polaków. Po skończeniu 18 roku życia postanowiłam zacząć działać w tym
@Endoftheend Ja bym zglosila na Twoim miejscu ich na policje po powrocie, ze podejrzewasz, ze handluja ludźmi. Chcieli zabrac Ci dowód, moglas czuć sie zagrożona.
Przeglądając mirko rzucił mi się dzisiaj w oczy wpis pewnego mirka odnośnie rocznicy ślubu wraz ze zdjęciem obrączki. To już kolejny tego typu wpis w ciągu ostatnich kilku dni. W obu przypadkach na obrączkach wygrawerowane było imię współmałżonka i data ślubu... i to jest właśnie to, czego nie potrafię zrozumieć. Czemu ludzie sobie to grawerują? Ja wyszłam z założenia, że niebieski imię moje zna i znać będzie, a i datę niech się
i to jest właśnie to, czego nie potrafię zrozumieć.
@arcctgx: Ja tak mam. Dlaczego? Na pamiątkę... Sama obrączka przecież jest pamiątką, dlaczego nie wstawić do niej daty i imienia, niczym zdjęcia do ramki.
My na swoich mamy wygrawerowane „Mogło być gorzej...”.
No widzisz... A dla mnie przykładowo to właśnie jest głupie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Piccawode: Mnie syn zapytał kiedyś czy jak byłem w jego wieku to były komputery. Ja mu na to że owszem były, tylko nikt ich nie miał w domu i były wielkości szafy. A on na to: a samochody były?
źródło: comment_wQUdDgaO2vPzoeYDiNL8dKI66vGvg2lx.jpg
Pobierz