W sumie ciekawe zjawisko. Za każdym razem kiedy Ania ma urlop czy dzień wolny i tak przychodzi do pracy „na kilka godzin” (a zostaje cały dzień). Albo w trakcie urlopu siedzi w domu na lapku i tez pracuje.
Przykre, bo kasy za to nie dostanie żadnej. I przykre, bo to chyba świadczy o tym, że woli przyjść do pracy niż spędzić jakoś inaczej czas wolny.
@cytmirka: to o mnie. Jak kiedyś miałem epizod na pół etatu to i tak siedziałem 8 godzin. Dobrze że szefowa jest przeciwieństwem Janusza Alfa i mi w nagrodzie to wyrównała.
Mircy, u was też tak to wyglądało czy moja szkoła była jakaś p------a? W podstawówce na akademii z okazji 1. września zawsze były jakieś dwa radosne wierszyki o końcu wakacji, a potem grobowa muzyka i "...ale nie zawsze tak było..." i n-----------e o początku wojny. Ciekawa jestem czy nadal tak to wygląda
Oglądam sobie "Egzorcystę" Walaszka, scena z lotniska w Grecji. Znając twórczość otyłego pana postanowiłem przetłumaczyć napis z owego lotniska, nie zawiodłem się xDDDD #heheszki #egzorcysta #walaszek #kapitanbomba
#f1