Niedzielne granie (。◕‿‿◕。) Ten śpiew z menu działa kojąco i jak syreni śpiew porwie mnie na kilka godzin #dragonsdogma dzisiaj zapuszczamy się z pawnami na odkrywanie mapy
#filmnawieczor Uwielbiam oglądać film po samym tytule, aktorach albo ewentualnie krótkim opisie. Oglądam i mam po 10 razy "xD" w głowie - ale takie pozytywne najczęściej. "Lobster" obejrzany, bo moja Lea Seydoux tam gra. Krótki opis "Przyszłość. Samotni ludzie mają 45 dni na znalezienie partnera. Inaczej są przemieniani w zwierzęta". No kupili mnie. Polecam, intrygujący i wyjątkowy dramat. Jest tam też doborowa obsada, ale jakoś charakter filmu nie dał im możliwości zabłysnąć
Gram se, fajny ten gothic Ale czuję się oszukana, bo chciałam ratować ludzi od cyklopa, a to byli bandyci i pułapka. Było gorąco, ale dobro jednak zwyciężyło #dragonsdogma pozdrawiam
#kuchennerewolucje ale mam de ża wi W dzień dzisiaj oglądałam odcinek z identycznym pomysłem na restaurację xD ziemniaki, kartoflanka. Ale ułożyli to powtórki
Podpowiem film z 2005 roku był wymieniony przeze mnie w 1000 filmów - ruszcie głową :) Chociaż pies, pianino i BH sugerują inny film z 2005 - też był na liście :) Dlatego też nie zaczynam grać, mam za dużo screenów filmów w głowie, ale fajnie, że tag znowu ruszył.
@BillieJane: Jakbym widział film to bym już wczoraj zgadł. Przy kadrze z księgarni/biblioteki zaczęło mi coś świtać. A Gosling nocą to już oczywistość.
Życie mi pokazało, że leżącego się kopie, a biednemu piasek w oczy sypie sam Murphy. I tak codziennie. Czasami zdarzy się, że drzewa ładnie wyglądają oświetlone słońcem i wtedy jest dobrze. Taki mały moment w ciągu dnia.