mickpl
  • 870
Ile rzeczywiście wzrosła taka prawdziwa inflacja (bez pociągów, taka kowalskiego) to najlepiej oddaje indeks big maca w Polsce.

W styczniu 2012 big mac kosztował 9,1 zł. W lipcu 2020 11 zł. Czyli w okresie 2012 - 2020 cena wzrosła o 20% (w 8 lat).

Jak wiadomo w 2020 uruchomiono drukarki, obniżono stopy do zera, a bracia golec dostali 3 mln dotacji. Obecnie big mac kosztuje już 14,5 zł. Czyli od lipca 2020 do
  • 47
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
BezkresnaNicosc
  • 20
Ile rzeczywiście wzrosła taka prawdziwa inflacja


@mickpl: WEŹ USUŃ TĘ KOMPROMITACJĘ.

Ceny kanapek pokazuj sytuacje na rynku fastfoodow a nie inflacje, a inflację kowalskiego dobrze pokazuje stworzony do tego koszyk inflacyjny ze zmieniajacymi sie wagi konsumpcji na podstawie realnych danych.
Wiec nie p-----l tych wysrytów i nie wprowadzaj ludzi w błąd że indeks bigmaca pokazuje jakaś PRAWDZIWĄ UKRYTĄ inflacje. dla tekich niewyksztalconych szurów jak ty to napewno.
  • Odpowiedz
witam12
  • 2087
W moim otoczeniu zapadła pierwsza decyzja o sprzedaży mieszkania na kredyt bo miniratka boli. Szeregówka pod miastem, ratka z 2k z hakiem na 5k, druga ratka na wykończenie, dwa bombelki i budżet domowy przestał się spinać a jak przyjdzie jesień i trzeba będzie to ogrzać ekologicznym gazem to będzie bieda.
Ale żeby nie było tak kolorowo to cena w ogłoszeniu mocno oderwana od rzeczywistości, chcą spłacić dwa kredyty i jeszcze na tym
  • 108
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
anonimowy_programista
  • 84
Małe wyznanie:

Pomimo posiadania ponad 400k PLN w akcjach, na co dzień chodzę z 7-letnim telefonem, z uszkodzonym ekranem (flagowiec, sprzed 7 lat). W 2018-2021 miałem nowszego, ale skończył swój żywot tragicznie. W moim obecnym telefonie bateria trzyma jakieś 2-3h. Z włączoną nawigacją może 1h. Jak wychodzę z domu, to najczęściej biorę ze sobą powerbank, a telefon trzymam podłączony cały czas na kablu. Wymieniałem w między czasie baterie, ale bardzo szybko się zaczęła
  • 85
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
BezkresnaNicosc
  • 87
@anonimowy_programista: najlepszym sposobem na oszczedzanie jest nie wmawianie sobie urojonych potrzeb.
Pomaga też piwniczakowanie troche.
Ja np wybieram wakacje bo musze, a nie bo chce. Mogę polecieć dosłownie wszędzie a nei chce mi się nigdzie.
Mogę wejść do sklepu i kupić wszystko, a nie kupuje poza zarciem i alko prawie nic. Nawet te smieszne ciuszki z "zajebistymi znaczkami" od wielu lat mam w dupie.
  • Odpowiedz
BezkresnaNicosc
  • 14
@DJ007: nie wiem czy to choroba, jestem tak wychowany. Polecam generalnie minimalizm. Ale moze rzeczywiscie to choroba ze nie mam funu robic tych wszystkich rzeczy ktore wszyscy do okola chca mi sprzedać i czym się chwalą inni.
  • Odpowiedz
BezkresnaNicosc
  • 0
Finanse państwa są oparte na ciągłej sprzedaży obligacji, teraz gdy ich rentowność rośnie rząd zaciąga na nas dług który kosztuje coraz więcej. I to my w podatkach będziemy musieli go spłacić.


@cerastes: zaciąga na 8% i splaci zdewaluowanymc pieniadzem o 13%. Czyli pożyczył wiecej i mniej odda realnie. Czy wy serio tego nie mozecie pojąć prostej ekonomii i matematyki? Rząd się zadłuża ujemnie. Zarabia na tym zadłużaniu. A wqy p---------e
  • Odpowiedz
BezkresnaNicosc
  • 0
1) Inflacja cały czas będzie większa niż oprocentowanie obligacji,

@Bomba88: no i takie jest i za to op nieuk zaatakował sytuacje w polsce. Dosłownie zaatakował bieżąća sytuacje w polsce za to że realnie dług jest się zmniejsza. NIEPOJĘTE.

2) Cały czas będą chętni na kupowanie obligacji

Byli przy ujemnych. Nie ma żadnego sygnału że będzie z tym jakikolwiek
  • Odpowiedz
  • Lubię mówić ludziom fakty gdy żyją w urojeniu i niewiedzy lub ideologii.
  • Ostatnie piętro

Osiągnięcia