Jedno z największych kłamstw, jakie sprzedano ludziom, a szczególnie kobietom, to że na przestrzeni wieków były bardziej ciemiężone od mężczyzn. Że jest jakaś niepisana zasada, która mówiła, że jak była sobie kobieta, to jej życie było horrorem, a mężczyźni to tylko bułka z masłem. Może tak było, może nie. Życie zawsze było ciężkie, a większość ludzi była zwyczajnymi, ciężko pracującymi ludźmi bez przywilejów. Zwykły chłop nie miał wiele więcej do gadania niż
Nie mogę już patrzeć na zdjęcia i filmiki z całego świata z „biednymi migrantami”, na których 95-100% osób to młodzi, pełnoletni mężczyźni – murzyni lub Arabowie.
Przecież to jawne niszczenie narodów – gdyby sprowadzać 95-100% młodych kobiet, to zmniejszyłby się problem męskiej samotności, wzrosłaby dzietność i spadła przestępczość – a tak wajcha jest przechylona skrajnie w drugą stronę. TO musi być celowe działanie zlecone przez kogoś, kto jest dużo wyżej niż politycy.