2 udokumentowany dzien bycia bezdomnym. Bylem na 6 w pracy, w sumie bylo spoko troche sie powyglupialiamy, troche pojezdzilem widlakiem, i troche sie p------------m. Co najwazniejsze to podladowalem telefon ale niestety bateria juz jest na granicy wytrzymalosci i podczas lekkiego uzytkowania zuzywa sie w jakies 5 godzin... O 14 skonczylem robote, standardowo poszedlem do biedronki i kupilem 6 bulek plus serek kanapkowy z piatnicy oraz butelke wody bo zapomnialem wziac z pracy
@bullsh1t: Bylem pierwszego dnia nie bylo miejsc bo sa zarezerwowane dla osob ktore posiadaja karte bezdomnego XDD Czas na wyrobienie tej karty to 2 tygodnie pytalem w urzedzie, panstwo polskie to jest smiech na sali.
Rzeczywistość festiwalowa to jest kosmos xD Kolega czeka żebym umył z nim zęby, nohomo. Idziemy zaraz do toicampu się umyć (osobno). Wczoraj poznałem profesora politechniki poznańskiej z którym piłem wódkę - zweryfikowałem chłopa zadając mu pytania z PKMu, nie kłamał xD (równy chłop) oraz Klaudię która jeździ tirami (tirowczynię?). Niestety o ile profesor był człowiekiem na poziomie, o tyle Klaudia naobiecywała, nabałamuciła, a koniec końców i tak rano zrobiłem ręką. Na dodatek
@lijka: Tak swoją drogą to jaki był w zasadzie zamierzony cel? Bo ja zawsze myślałem, że w--------e jak największej ilości ludzi, co im się udało wyśmienicie ( ͡°͜ʖ͡°)
źródło: comment_1629135021Oygsr5i6ar4RZ2NloYtfCc.jpg
Pobierz