W oczekiwaniu na #bodo zacząłem sie zastanawiać - bardziej nienawidzę niedziel, czy poniedziałków. W ten ostatni dzień tygodnia jest zawsze stypa, cieżko tez sie ustawić z kimś bo jutro praca. Za to w poniedziałki najgorzej sie wkręcić w tryb.
kseroboy
kseroboy
via iOS