Dlaczego czas jest złudzeniem?
Rozmowa z Julianem Barbourem, brytyjskim fizykiem, uważającym, że czas to złudzenie, a pojęcie odległości jest zbędne
emuw3p8bryw3an8 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
Rozmowa z Julianem Barbourem, brytyjskim fizykiem, uważającym, że czas to złudzenie, a pojęcie odległości jest zbędne
emuw3p8bryw3an8 z
Komentarze (182)
najlepsze
Czas jest podobny do prędkości, nie jesteśmy go w stanie określić bez odniesienia do czegoś.
Ale nie będę się rozpisywał, bo i tak większość z was to pewnie nie interesuje albo 'wiecie na 100%' że czas istnieje jako wymiar. :)
Istotom pozaziemskim ta "zupa" może wyświetlać się w zupełnie inny
Po marihuanie czas się "rozciąga". Piosenka trwająca cztery
Możemy też pójść jeszcze dalej - Solipsyzm. Tylko co to nam niby daje skoro nie możemy z tego wyciągnąć żadnych wniosków, pogłębiać swojej wiedzy.
http://i56.tinypic.com/2lk7dc6.png
istnienia czasu nikt nie może w jednoznaczny sposób udowodnić. mamy za to obecną chwilę, chociażby nas samych, skoro znajdujemy się tu, teraz (podkreślam użycie pojęć czasowych jako umowne) to można by podstawić w
Co do samego czasu - już od dawna czas przestał być ciągły, w obecnej sytuacji często
Bardzo trafne spostrzeżenie:) skoro nie potrafimy zobaczyć świata takim jaki jest "naprawdę"
nie możemy go także zrozumieć. Pojęcie czasu ułatwia zrozumienie niektórych wydarzeń z otaczającego nas świata tak samo jak wyimaginowane kolory pozwalają nam się w nim odnaleźć.
"A co jeśli entropia nie jest entropią?" Kiedyś czytałem o teorii zakładającej istnienie "czasu", który w każdej chwili może zwalniać,
Swoją drogą chyba to jeszcze nam trochę zajmie - Einstein wskazał, że wszystkie zjawiska fizyczne są względne w odniesieniu do
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Hihi. Aż mnie korci by zareklamować moje biuro tłumaczeń ;-)
Conductor to dyrygent a nie konduktor! ;) To tzw. false friend - http://pl.wikipedia.org/wiki/Fa%C5%82szywy_przyjaciel
"
Komentarz usunięty przez moderatora
A jeśli nie ufamy w nic, poza sobą samym,
-Przechodzeniem od jednej konfiguracji Wszechświata do innej. Historia jest jak te leżące obok siebie trójkąty"
Ciekawe. No właśnie, krótko i konkretnie - czas to przejście od jednej konfiguracji wszechświata do następnej. Ja wyjaśniam sobie czas jako zjawisko, które tworzy ruch, czyli jest to coś, co pozwala istnieć różnej materii w tym samym miejscu. Niemożliwe jest istnienie tej samej materii, w tym samym miejscu i w tym
http://filmin.pl/video/MK8HBH99AD8U/Zagadki-Wszech%C5%9Bwiata-z-Morganem-Freemanem-E08Stw%C3%B3rca-Wszech%C5%9Bwiata
Za tą teorią przemawia ciekawa zbieżność z tym co głosi fizyka kwantowa, mianowicie że cząstki znajdują się w superpozycji, w kilku
Mówisz o argumencie symulacji. Link jest w powiązanych.
W skrócie:
Logiczne rozumowanie zaprezentowane w tym dokumencie pozostawia właściwie tylko dwie możliwości: albo żyjemy w symulacji, albo szanse na przetrwanie naszej cywilizacji są bliskie zeru. ;D
Jest to ciekawa korelacja w kontekście tego artykułu.
Przecież w naturze nie ma 0, 1, żyje, nie żyje.
I jak to jest, że spędzam czas z zajebistą dupą i się ani obejrzę a już zamykają lokal, a siedzę w domu sam to jakby miałabyć wieczność.
Ten Pan
Burdeli szybko nie zamykają ;)
Z jednej strony ciekawi mnie co stanie się np. z czasem w równaniach ruchu. Czy zostanie zastąpiony przez np. różnicę w krokach pomiędzy różnymi stanami w przestrzeni? Czy też zmiana pozycji przestanie mieć znaczenie. Ale jednak człowiek
"Twierdzisz ża Bóg nie istnieje? To może mi powiesz co było przed początkiem świata?!"