Bank potrafi się zabezpieczyć przed wahaniami kursowymi tak, żeby nie stracić jeśli obecnie da kredyt w obcej walucie.
Mimo, że kredyt we franku rzeczywiście jest teraz bardziej opłacalny niż kilka miesięcy (czy lat) temu, to tutaj rolę grają raczej bardziej prozaiczne przyczyny. Wzrost zmienności rynków, niepewność gospodarki światowej - to wszystko mocno wpływa na modele ryzyka kredytowego używane w bankach. A wysokie ryzyko kredytowe to już coś, co realnie może zaboleć bank. I tutaj bym się chyba doszukiwał przyczyn zmniejszenia akcji kredytowej w obcych
@zeusik123: Zapomniałeś tylko o jednym. Wiele firm korzystało z tych instrumentów z pazerności i chęci zysku. Właściwie stosowane niosą ze sobą małe ryzyko. Polskie firmy niestety spekulowały na walutach wykupując opcje walutowe na jeny, rupie i inne waluty których nigdy nie wykorzystywały w handlu i niestety się nieźle sparzyły.
A jeszcze pamiętam jak złodzieje którzy pozwolili rozkradać dorobek 45 lat pracy Polaków, opowiadali że kapitał nie ma narodowości i banki spokojnie można sprzedawać. Oni teraz śpią na kasie, taki Balcerowicz, Bielecki itp.. A zwykli ludzie jak zwykle są waleni w t...k. Jak bidna platforma, żeby nie stracić władzy musiała odebrać trochę kasy funduszom emerytalnym (bo inaczej nie mogła by dalej zadłużać kraju) to pamiętacie jak c i "reformatorzy" szaleli? Jak Balcerowicz
@zeusik123: Polityka 'Balcerowicz musi odejść' już wyszła z mody, także znajdź sobie inną śpiewkę. Gdyby pozwolono Balcerowiczowi przeprowadzić wszystkie proponowane reformy, na pewno żyłoby się pewniej (nie wiem czy lepiej, ale na pewno pewniej - nie było by widma wysokiej inflacji i wzrostu bezrobocia).
@EmmetBrown: z drugiej strony teraz był wysyp gardłujących "a nie mówiłem? zawsze bierz kredyt w walucie, w której zarabiasz" - i niby ok, ale pomimo kolosalnego wzrostu kursu franka, kredyt w złotówkach nadal był droższy, więc cały czas bardziej opłacały się franki :)
@kuhwa: zasadniczo tak. ale sam przyznasz że tak mydlono oczy baranom byle tylko tego syfu sprzedać jak najwięcej że głowa boli.
na ten przykład dla mnie oczywiste że jak bank coś "oferuje" i jest cud miód to znaczy ze stracimy nie mało, ale przeciętni myślą pod wpływem dennych cukierkowych reklam że "jest dobrze" i "będzie fajnie".
Pozdrowienia dla wszystkich ktorych wiedza sprowadza sie do sieczki fundowanej przez media. Jak widac, akcja niszczenia poziomu edukacji w tym kraju odnosi efekt. Kiedys tez tak bylo. Chlopom panszczyznianym nie wolno bylo sie uczyc. NIE WOLNO. Dlaczego? Niewiedza = nieswiadomosc. Nieswiadomosc swojej sytuacji, jak abstrakcyjna by ona nie byla, powoduje ze przyjmowana jest ona jako norma. Nad glupimi zawsze latwiej zapanowac. Kiedys sie maluczkich bilo. Teraz puszcza im sie telewizor. Stanowi sie
@EmmetBrown: co jest oszustwem? Ktokolwiek kogoś zmuszał do brania kredytów we frankach czy jakiejkolwiek innej walucie? Wolny wybór (każdy któ bierze kredyt w walucie w której nie zarabia, a nie ma rezerw tej waluty spekuluje). Nie zapominajmy, że pomimo wzrostu kursu, raty od kredytu we frankach są niższe niż podobnego kredytu złotówkowego.
@zeusik123: trzeba mieć własny rozum i się zastanowić. Jeżeli ktoś nie czyta warunków umowy, a potem się czuje "oszukany", to bardzo mi przykro, ale sam kręci bicz na siebie.
Komentarze (47)
najlepsze
Pamiętacie opcje, i zabezpieczenie zmian kursowych, czyli zorganizowaną akcję banków w polsce obliczonom na okradzenie w świetle prawa naszych firm?
Jakie to było... precyzyjnie zorganizowane.. przez instytucje zaufania publicznego które opłacają sie politykom za odpowiednie prawo...
Pamiętacie
Bank potrafi się zabezpieczyć przed wahaniami kursowymi tak, żeby nie stracić jeśli obecnie da kredyt w obcej walucie.
Mimo, że kredyt we franku rzeczywiście jest teraz bardziej opłacalny niż kilka miesięcy (czy lat) temu, to tutaj rolę grają raczej bardziej prozaiczne przyczyny. Wzrost zmienności rynków, niepewność gospodarki światowej - to wszystko mocno wpływa na modele ryzyka kredytowego używane w bankach. A wysokie ryzyko kredytowe to już coś, co realnie może zaboleć bank. I tutaj bym się chyba doszukiwał przyczyn zmniejszenia akcji kredytowej w obcych
Właśnie dlatego chcą zawiesić udzielanie kredytów w CHF. Po co mają stracić?
przeciez kredytobiorcy byli swiadomi ryzyka i wiedzieli ze przy wzroscie wartosci waluty beda musieli placic wiecej...
na ten przykład dla mnie oczywiste że jak bank coś "oferuje" i jest cud miód to znaczy ze stracimy nie mało, ale przeciętni myślą pod wpływem dennych cukierkowych reklam że "jest dobrze" i "będzie fajnie".
Bankowe cwaniaki, niech ich... :/