Historia pijanego programisty, boskiego grafika i wszystkowiedzącego kodera....

Dwa lata minęły jak z bicza strzelił. Pamiętam, jak rok temu pisałem tekst na tym blogu na temat pierwszej rocznicy istnienia justCreate. W ciągu tych
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78





Komentarze (78)
najlepsze
Sam niejednokrotnie przekonałem się o tym jak pracownik dostał umowę na czas nieokreślony to po kilku dniach poszedł sobie na urlop zwany w naszym kraju potocznie L4. Niestety cierpią na tym uczciwi ludzie...
Ogólnie jest mnóstwo pracowników, którzy są uczciwi i rzetelni, ale nawet jeśli byłoby ich 90 proc. (a na pewno jest ich mniej), to początkujący pracodawca, którego stać na zatrudnienie max. 2 osób dając normalną umowę ryzykuje te 10 proc., że nieuczciwy pracownik puści Twoją firmę z dymem.
I piszę to jako osoba, która działa na dwóch frontach - jako pracownik i pracodawca.
dlatego i tak mam duży szacunek do tego faceta, że takie doświadczenia zebrał.
Dzięki wielkie za taki komentarz. Jeżeli chodzi o założenie działalności gospodarczej, zawsze możesz założyć Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Jeżeli by Ci się nie udało, to spełniając odpowiednie warunki związane z upadłością nie odpowiadasz swoim prywatnym majątkiem, tylko kapitałem zakładowym spółki.
Może warto spróbować?
Jeżeli chodzi o szukanie klientów, możesz szukać ich na forach internetowych, we wszelakich ogłoszeniach na zlecenie, możesz też wziąć książkę telefoniczną i dzwonić. Możliwości jest wiele. My w tym momencie zmieniamy nasz serwis internetowy na nowy, który lepiej przedstawia to, czym się zajmujemy i tłumaczy jak rozwiązujemy
Tłuczesz to samo co 1500 firm wokół = walczysz o życie.
co ten wykop wyprawia z ludzmi...
Czasem (sam spotkałem się z takimi ludźmi) do pracy przychodzą osoby, które mają wysokie kwalifikacje, wydają się zmotywowane i w ogóle zachwycone myślą o przyszłej współpracy tak bardzo, że pracodawca często przymyka oka na podejrzanie dziurawe lub przepełnione szeregiem firm CV.
Na początku wszystko super, ale jakoś powoli spada wydajność - a to się pracownik spóźni, a weźmie "kacowe"