O Polsce w jamajskiej prasie
jeśli widzisz napisy, w których nie ma samogłosek, pawdopodobnie jesteś w Polsce... - niesamowicie ciekawa relacja jamajskiego dziennikarza z podróży do Polski. Okazuje się, że Polska, tak jak Jamajka, również może być egzotyczna!
oryszczyszyn z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
A co oni na tej Jamajce mają, TGV ?
"Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!)
Było nawet kiedyś na głównej. Ale mimo to miło sobie przypomnieć ;)
Przecież on nikogo nie obraża. Mówi w 100% prawdę. Nie nabija się, nie szydzi, ale pokazuje jak jest.
Prawda, wpie_rdalamy surowe mięso. Prawda, mamy trudny język. Prawda, mamy zacofane techologie. Może na Jamajce jest podobnie, nieważne, pamiętajcie że gość mówi z pozycji obcokrajowca który podróżuje i pewnie sporo widział.
Moim zdaniem nasz błąd narodowy polega właśnie na jakimś kretyńskim poczuciu dumy narodowej, który nie dośc że nie pozwala
A tak poważnie nie wiedziałem, że to coś dziwnego. Pizza z keczupem to przecież u nas standard :)
a po drugie to koles chyba nie byl w np. Chorwacji. Chorwaci to dopiero maja samogłoskowy deficyt :)
WTF?!
Pierwsze slysze, zeby nieznajomi ludzie w Polsce pozdrawiali sie na ulicach...
Powie mi ktoś, co jest złego w tramwajach?
Tak się składa że żyjemy w kraju, w którym jedno miasto (próbujące szumnie nazywać się "Paryżem Europy Środkowej") ma (werble!) metro! (..jedną linię :)
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_town_tramway_(urban_tramway,_streetcar)_systems
Taki to 3ci świat że już ich prawie nie produkują [sarkazm]
PS. Żeby być sprawiedliwym, starsi ludzie przeważnie znają dobrze rosyjski a ci w wieku ~30 lat - niemiecki. Ot angielski stal się u nas popularny dopiero w połowie lat 90.
Tak na marginesie to nie jedźcie NIGDY autobusem do Anglii. To jest masakra. Zawsze latałem samolotem (tanimi liniami żeby nie bło, że jakiś burżuj jestem;) ) i ten jeden jedyny raz skusiłem sie na autobus bo taniej. Żałuję tego strasznie.. Nigdy więcej nie poskąpię
No bo Polska to JEST wieś, zwłaszcza, jeśli ktoś bywał na świecie (a mniemam, że facet chociażby z racji zawodu był tu i ówdzie) to może sobie pozwolić na takie porównania.
Zaczepcie kogoś na ulicy po angielsku to zobaczycie, o co chodzi.
btw: japonczycy sa bardzo pozytywni ;]
Z takimi umiejętnościami śledczymi nasza policja powinna cie jak najszybciej wyszukać i przyjąć do siebie zanim zrobi to CIA czy FBI. Nie mam pojęcia jak można było na to wpaść. Czytając artykuł byłem pewny, że jest to relacja turysty z Jamajki, który odwiedza Kraków.
Dzięki za tą informację.
Dobrze, że mamy takich światłych ludzi w narodzie!