O ile się nie mylę, chodzi tu o substancje organiczne syntezowane przez człowieka, np. kofeina lub tauryna, które potem są dodawane do napojów... To taka metafora :)
ja też lubię Tigery, jak i Colę, a najbardziej śmieszą mnie ludzie co mówią ile to chemii nie ma w Tigerach czy Coli jakby cała reszta produktów jakich używają była pozbawiona tej chemii.. soki to może 100% naturalne? albo kawa lepsza od Tigera? wolę sobie walnąć jedną puszkę Tigera niż wypijać po kilka kaw dziennie niszcząc przy tym zęby..
Ja zwykłem mówić "chemia" na napoje wszelkiej maści ( to tak żartobliwie oczywiście ). Niech ktoś znajdzie jakiś współczesny produkt bez szczypty chemikaliów to będzie dobry :)
tigery i tego typu badziewia to dla mnie po prostu zaj#%iste w smaku napoje. lubię takie chemiczne gówno czasem wypić. dla niektórych to obrzydlistwo ale piją to, ze względu na pobudzające właściwości a dla mnie wręcz przeciwnie, liczy się tylko smak.
btw. po wypiciu iluś tam litrów nie stwierdzam palpitacji serca ani problemów ze spaniem, na mnie to jakoś średnio działa
Komentarze (52)
najlepsze
Najpopularniejszy napój woda(H2O) też chemia...
nadaja sie jedynie do wodki.
Tez zbieg okoliczności i też świetnie oddaje przeznaczenie urządzenia ;)
btw. po wypiciu iluś tam litrów nie stwierdzam palpitacji serca ani problemów ze spaniem, na mnie to jakoś średnio działa
Chcesz się uczyć wypij jedno
Chcesz skakać po polach i się radować wypij troche więcej niż jedno
Chcesz się naje___ łyknij energetyczny jakis dobry z 100-200ml wodki ( mieszanka albo przepijaj ) -> PS. Oszczędzanie kasy ;)