Nie, zrobią bazy przeładunkowe poza miastem i zamiast jednego tira będzie to wszystko wwożone do miasta kilkoma dostawczakami. Będzie drożej, dłużej i więcej zanieczyszczenia ale słuszną linię ma nasza władza.
@GlobalneOcieplenie: Ale bazy przeładunkowe już powstają za miastem. Najciekawiej jednak wygląda to we Wrocławiu, kiedy wprowadzono wagi na główne wjazdy do miasta, aby łapać przeładowane tiry, które rozjeżdżały asfalt w centrum. Od momentu uruchomienia wszystkich bramek (są tylko na głównych) przeładowane tiry zaczęły wjeżdżać do miasta przez okoliczne wsie. Już na wykopie były o tym artykuły.
Nie mogę pojąć jednego. Cokolwiek się wprowadza w Polsce, to się wprowadza źle. Całkiem sensowny system został spartaczony nędzną organizacją i przygotowaniem. Wszystko robione jest na odp$!#$@@, bo "jakoś to będzie". Proponuję zabrać tym wszystkim urzędasom wypłaty w nagrodę za to, że system jest źle skopany, widocznie układali pasjansa zamiast zastanawiać się nad problemem.
@kaef: ale przeciez to bylo do przewidzenia juz od samego poczatku. Wlasnie dlatego wprowadzono "oplate drogowa" wliczana w cene paliwa zebys placil rzeczywiscie od tego ile przejechales i jaka masz norme spalania i niewazne gdzie jezdzisz placisz ciagle. Ciezko jest tej oplaty uniknac a wzgledem firm wrecz nie da sie od tego uciec. W chwili obecnej dla ciezarowek podatki w paliwie nie wynosza polowe jej ceny lecz 3/4.
@kaef: Dlaczego? polecam zajrzeć do projektu ustawy z MI, a dokładniej do Oceny Skutków Regulacji (link powyżej str. 15+) który to dokument ma "przewidzieć" problemy systemu opłat. Piękny obraz urzędniczej pracy. Czego się dowiesz?
Oto najlepsze perełki:
"Nie przewiduje się wpływu projektowanych zmian ustawowych na sytuację i rozwój regionów. " "Zniesienie opłat typu winietowego spowoduje zmniejszenie obciążeń finansowych przewoźników. (!!!)
Zamiast zrobić dokładnie na odwrót, czyli krajówki obciążać opłatami dla ciężarówek (mniejszymi oczywiście niż teraz), a autostrady za darmo dla nich. Zwiększyło by to bezpieczeństwo w mniejszych miejscowościach, szybciej były by organizowane przetargi na obwodnice miast. A tak to teraz po wsiach i małych mieścinach będą zapierdzielać ciężkie samochody.
Wiadomo transport publiczny powinien być za darmo. A teraz jest pomieszanie z poplątaniem.
@bixor: Najlepiej by było, jak by przejazdy nie były w ogóle obciążone opłatami. Przełożyłoby się to bezpośrednio na mniejsze ceny towarów, których ludzie zaczęliby kupować więcej, zwiększono by produkcję żeby zaspokoić zwiększony popyt i gospodarka rozwijałaby się. Do budżetu wpłynęłoby tyle samo albo i więcej pieniędzy z VATu. Nie jestem żadnym specjalistą ekonomii, to tylko efekt logicznego myślenia i jakieś tam podstawowej wiedzy.
"Wiadomo transport publiczny powinien być za darmo"
To chyba na osiołkach bo autobusy zużywają paliwo i trzeba je serwisować. Kierowcy pewnie zgłosiliby się do pracy za darmo, ale niestety dla takim, którzy nie uczyli się jeździć autobusem w GTA i Carmagedon, trzeba zapłacić.
Spokojnie po wprowadzeniu opłat na drogi lokalne zostaną jeszcze drogi dojazdowe, potem pozostałe - typowo leśne, polne aż w końcu TIRy znikną z normalnych dróg,. Taki jest plan.
Będą przemierzać lasy, łąki, bagna i jeziora... tam ewoluują, wyrosną im skrzydła i uniosą się w powietrze gdzie napotkają kolejny problem z samolotami pasażerskimi, wojskowymi. Będą musiały iść dalej na orbitę ale i tu gąszcz satelit będzie im przeszkadzać więc w końcu opanują kosmos.
A ja się zastanawiam co mi tak TIRy walą dzisiaj pod oknem jak dopiero co oddali dojazdówkę do autostrady pod Opolem... Może ze dwa tygodnie (po chyba rocznym remoncie) był spokój od ciężkich pojazdów i znowu się zaczęło :/
Tak przy okazji sobie sprawdziłem DMC auta z przyczepą kempingową i wygląda na to, że będzie trzeba zainstalować ten automat :/
Tak przy okazji sobie sprawdziłem DMC auta z przyczepą kempingową i wygląda na to, że będzie trzeba zainstalować ten automat :/
i wyrobić prawo jazdy kategorii C, bo na B możesz jechać tylko do masy 3,5t, jak pojazd z przyczepą przekroczy tą magiczną wartość to trzeba mieć inne uprawnienia
Bo ludzie "złotego" Donka wyliczyli to jak zwykle, czyli "by (im) żyło się lepiej". Jak sobie to wyobrażali buce, cena 50gr/km gdzie średnio koszt spedycji wynosi od 2zł/km a dla kierowcy zostaje ok 30gr/km - przecież na dzień dobry oznacza to wzrost kosztów mniej więcej o wysokość marż.
Komentarze (153)
najlepsze
Nie, zrobią bazy przeładunkowe poza miastem i zamiast jednego tira będzie to wszystko wwożone do miasta kilkoma dostawczakami. Będzie drożej, dłużej i więcej zanieczyszczenia ale słuszną linię ma nasza władza.
Oto najlepsze perełki:
"Nie przewiduje się wpływu projektowanych zmian ustawowych na sytuację i rozwój regionów. " "Zniesienie opłat typu winietowego spowoduje zmniejszenie obciążeń finansowych przewoźników. (!!!)
Wiadomo transport publiczny powinien być za darmo. A teraz jest pomieszanie z poplątaniem.
Co do Twojego pomysłu - może nie
"Wiadomo transport publiczny powinien być za darmo"
To chyba na osiołkach bo autobusy zużywają paliwo i trzeba je serwisować. Kierowcy pewnie zgłosiliby się do pracy za darmo, ale niestety dla takim, którzy nie uczyli się jeździć autobusem w GTA i Carmagedon, trzeba zapłacić.
Będą przemierzać lasy, łąki, bagna i jeziora... tam ewoluują, wyrosną im skrzydła i uniosą się w powietrze gdzie napotkają kolejny problem z samolotami pasażerskimi, wojskowymi. Będą musiały iść dalej na orbitę ale i tu gąszcz satelit będzie im przeszkadzać więc w końcu opanują kosmos.
Tak przy okazji sobie sprawdziłem DMC auta z przyczepą kempingową i wygląda na to, że będzie trzeba zainstalować ten automat :/
Tak przy okazji sobie sprawdziłem DMC auta z przyczepą kempingową i wygląda na to, że będzie trzeba zainstalować ten automat :/
i wyrobić prawo jazdy kategorii C, bo na B możesz jechać tylko do masy 3,5t, jak pojazd z przyczepą przekroczy tą magiczną wartość to trzeba mieć inne uprawnienia
Swoją drogą czy to nie jest tak, że płacimy za to dwa razy? Najpierw akcyza, później dodatkowa opłata? Ktoś wyjaśni?
Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili przetarg na budowę bramy niebiańskiej.
Pierwszy zgłosił się
BTW: dawno temu, jak byłem w liceum, za nazwanie zestawu z naczepą TIR-em od razu pan profesor dawał banię.
Sporo osób wie, tylko tiry to dużo krótsze słowo niż "samochody ciężarowe z ciągnikiem i naczepą".