Znieść matury? Znieść dojrzałość?
![Znieść matury? Znieść dojrzałość?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_I6HrQLJfYOxnZvB9Qo1NzJQr4AOsZe1G,w300h194.jpg)
Po ogłoszeniu wyników matur w polskich mediach rozpętała się burza. Gromy lecą na komisję egzaminacyjną, a Piotr Pacewicz pisze, że skoro uczniowie się nie uczą, to może lepiej maturę w ogóle zlikwidować, bo po co ludzi stresować jakimiś egzaminami.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
Komentarze (122)
najlepsze
Osobiście rzygać mi się już chce na ten cały system edukacji. Marzę o tym by skończy studia i zająć się pracą oraz samokształceniem.
Nie matura a chęc szczera zrobi z Ciebie tapicera :)
co nie zmienia faktu że o maturze zawsze wypowiada się ktoś dorosły i mówi w taki sposób że skoro on przeszedł przez te egzaminy to inni też muszą znosić tą gehennę. Jak by co to zdałem maturę, egzamin zawodowy też ale k@#%a stres jest jak cholera. A na pytanie do nauczyciela po co nam biologia, historia, wos w technikum mechanicznym to on odpowiada że sam nie wie ale musicie to
Halo, a może byśmy się pokusili o refleksję nad stanem polskiego szkolnictwa, w takim razie?
Jeśli jeden uczeń dostanie jedynkę, to zapewne olał kwestię nauki.
Ale jeśli dostanie ją np. 30% szkoły, to jednak jakaś wina nauczyciela w tym jest, przyznasz chyba?
Czy chcesz zdać maturę? Zakreśl właściwą odpowiedź.
A) Tak
Innych opcji nie powinno być, żeby się nikt nie pomylił, bo by miał traumę do końca życia.
W sumie Niemcy czy Francuzi też potrzebują ludzi do kopania rowów czy pracy na zmywaku, dlaczego zatem mielibyśmy zachęcać naszą młodzież do nauki i stresować egzaminami? Żeby płukać talerze nie trzeba znać
Czy chcesz zdać maturę? Zakreśl właściwą odpowiedź.
A) Tak
Innych opcji nie powinno być, żeby się nikt nie pomylił, bo by miał traumę do końca życia.
A gdyby zapomniał zaznaczyć? A widzisz, i nieszczęście gotowe.
A tak na poważnie - na cholerę nam matura? Egzamin zawodowy to nie jest, a o przyjęciu na studia decydować powinny egzaminy wewnętrzne.
System edukacyjny jest do dupy i tyle. I to nie od wczoraj, lecz od wielu lat. Najwyraźniej czara goryczy się przebrała.
Zmieńmy system, który z automatu będzie motywujący, wiele problemów zniknie po prostu. I wtedy będzie można dywagować.
Jeśli ktoś nie pamięta, to przypomnę o szaleństwach CKE
uważam, że stary system edukacji (do 2004 roku) był O WIELE lepszy od nowego bo (min.):
- 6 klas podstawówki, 3 klasy gimnazjum, 3 klasy liceum sprawiają, że masa czasu tracona jest na "wyrównywanie" poziomu po poprzedniej szkole, przypominanie materiału
- 3 klasy liceum to za mało na porządne przygotowanie do matury
- uczelnie powinny mieć
Chyba żartujesz, już teraz dużo osób przygotowując się pół roku zdaje rozszerzoną maturę na 80-90%. Odniosłem wrażenie, że największa przeszkodą jest cała szopka jaka dzieje się wcześniej w szkołach, całe nakręcanie napięcia.