Producenci zadowoleni z podwyżek cen RAM. Nie przyspieszą produkcji

Firmy Samsung i SK hynix, które są odpowiedzialne za ponad 70 % globalnej produkcji pamięci DRAM, ogłosiły, że w obliczu gwałtownego wzrostu popytu ich celem nie będzie szybkie zwiększenie produkcji, lecz długoterminowa rentowność.

[brokenik]

Haha zeby sie nie zdziwi ze przez takie posuniecie sobie stworza przestrzen na powstanie chinskiego odpowiednika ktory sprzeda kostki za mniejsza kase.

[kureci_paratko]

No dziwne jakby postąpili tak jak Porshe. Z legendarnej drogiej luksusowej marki zwiekszyli produkcję na tyle, że marka stała się popularną ekskluzywną, a nie wyznacznikiem luksusu jak Lamborghini.
Oczywiste, że najwięksi producenci i najlepiej sprzedające się marki będą dbały by ceny nie spadły. Jest to z drugiej strony szansa dla mniejszych graczy, którzy mogą oferować swoje produkty w bardziej atrakcyjnych cenach albo dzięki wzrostu cen wzrośnie im sprzedaż.

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 69% (jestem botem)

Pamięć DRAM: Nowa strategia producentów

Samsung i SK hynix, kontrolujące ponad 70% globalnej produkcji pamięci DRAM, postanowiły nie zwiększać produkcji w odpowiedzi na rosnący popyt, koncentrując się na długoterminowej rentowności. Ograniczenie ekspansji ma na celu uniknięcie zalewu rynku w przypadku spadku popytu, co mogłoby doprowadzić do znacznego obniżenia cen oraz marż. Niedobory pamięci DRAM mogą się utrzymać do 2028 roku,

[FredOnizuka]

Oficjalne komunikaty wskazują, że ekspansja mocy produkcyjnych zostanie ograniczona, aby uniknąć ryzyka nagłego zalewu rynku nadmiarem pamięci po ustaniu szczytowego popytu. Ten zwrot od strategii agresywnego mnożenia fabryk to znak, że firmy obawiają się, że boom na pamięć może okazać się krótkotrwały, ale z drugiej strony mogą korzystać z niedoborów i windować ceny.

[kureci_paratko]

@FredOnizuka: to raczej takie zagranie pod PR, że ciężko im zwiększyć produkcję. Z 6 dniowego systemu pracy przejdą na 5 dniowy. Albo z systemu 12 godzinnego na 10 godzinny. Chociaż watpie, bo tam w Azji produkcja pracuje po 10-12 godzin dziennie. Coś czuję, że produkcja pozostanie na aktualnym poziomie, po prostu zakażą nadgodzin 'dla dobra pracowników' czyli redukując koszty, wiedząc, że i tak całość produkcji się sprzeda i możliwe, że