Hehe, to taki marketing wiązany. Klient jak kupi 3-4 piw.. tzn, musztardy, no to kupi też kiełbasę, bo po kiego grzyba mu tyle samej musztardy. Biznes się kreci :)
@Tjarnaglofi: w jakimś mainstreamowym portalu była swego czasu wiadomość-ciekawostka że w jakiejś górskiej miejscowości na Słowacji zniknęła ze sklepu cała musztarda. Okazało się, że ktoś puścił plotę, że dach posmarowany musztardą chroni przed opadem radioaktywnym.
Raczej chodzi o obejście wymogu posiadania koncesji na sprzedaż alkoholu ;-) Nie posiadając koncesji nie można sprzedawać, ale dawać jako gratisy lub częstować już tak :-) Co nie jest zabronione, jest dozwolone. Moim zdaniem z tą musztardą przesadzili. Lepiej sprzedawać np paczkę zapałek w cenie zapałek + piwa. Zapałki zawsze się przydadzą, a chcąc kupić np 10 piw musiałbym kupić 10 słoików musztardy. I co ja nagle zrobię z tymi dziesięcioma słoikami?
Uczę się akurat zaraz obok tej Żabki (uśmiałem się, że jest to na głównej, ze znajomymi mieliśmy ubaw z tego już wcześniej).
@chaoss: Owszem, to chodzi o to piwo, w małych puszeczkach jak małe pepsi czy cola.
Z tym że wcześniej promocja miała inny obraz nieco, mianowicie do zgarnięcia były dwa takie piwa, ale tylko w momencie, gdy kupiło się zestaw musztarda+ketchup :)
Komentarze (43)
najlepsze
zakupiłeś jakieś piwo....bo coś mi tu nie gra;)
Uczę się akurat zaraz obok tej Żabki (uśmiałem się, że jest to na głównej, ze znajomymi mieliśmy ubaw z tego już wcześniej).
@chaoss: Owszem, to chodzi o to piwo, w małych puszeczkach jak małe pepsi czy cola.
Z tym że wcześniej promocja miała inny obraz nieco, mianowicie do zgarnięcia były dwa takie piwa, ale tylko w momencie, gdy kupiło się zestaw musztarda+ketchup :)
Będę chyba co
Komentarz usunięty przez moderatora