Katastrofa boeinga. Inżynier ostrzegał przed rokiem. "W kadłubach są wady"

W kadłubach samolotów B787 Dreamliner i B777 są wady konstrukcyjne - te słowa, wypowiedziane rok temu przez inżyniera i sygnalistę z Boeinga, Sama Salehpoura, wywołały burzę w świecie lotnictwa. Jak podkreślał, maszyny te "mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów".
- #
- #
- #
- 141
- Odpowiedz
Komentarze (141)
najlepsze
@bleblebator: Może podomny myk jak Airbusie - pilot dał "gaz do dechy", a kąkuter uznał że walić to, może wcale nie lecimy, tylko np. wjeżdżamy do garażu bo przykładowo czujnik prędkości, wysokości czy pozycji podwozia dał mylny odczyt.
@zimonmol: Ale z Ciebie śmieszek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A wyników Tupolewa nadal nie mamy ( ͡º ͜ʖ͡º)
@rallyrychu @bisu @Chicane @sumienieputina @Gieekaa @bleblebator
Czytaj samolot leciał i spadł ( ͡º ͜ʖ͡º)
A tak na serio. Póki nie ma ekspertyz to wszystko to wróżenie z fusów
- źle dobrane parametry wejścia do osiągów silnika, teraz się dąży żeby było jak najmniej startów toga, nie pamiętam jak jest w 787 ale w airbusach jest flex
- hindu pomylił dźwignię klap z podwoziem
- coś powiązanego z paliwem i temperaturą i silniki utraciły paliwo w odpowiedniej ilości,
- awarie obu raczej można wykluczyć bo do końca darł zadarty a na awarii jednego powinien
w Boeingach dźwignia do podwozia jest na górnym panelu, a klapy są na dolnym. To bardzo ciężko pomylić.
Przy złej konfiguracji startowej komputer będzie informował. Z filmu nie wynika (nie widać), czy klapy są w górze przy starcie.
Ja obstawiam, że jednak kilka rzeczy poszło nie tak w tym samym czasie. Poczekajmy, aż wygrzebią skrzynki
Obstawiam zatankowanie złego albo chrzczonego paliwa, na którym silniki nie mialy pelnej mocy ;)