"Mówią, że jestem morderczynią, a ja nie chciałam, żeby Felek cierpiał"

"Najpierw zamordowała dziecko, a później wyprawiła mu pogrzeb z księdzem". Takie komentarze w sieci na swój temat czyta Anita. Kobieta, która zdecydowała się opowiedzieć swoją dramatyczną historię dziś wykorzystywaną przeciwko niej, przeciwko tym, którzy jej pomogli. Jestem wściekła. Moje dziecko

- #
- #
- #
- #
- #
- 10
- Odpowiedz





Komentarze (10)
najlepsze
A to się wyklucza? trupki ma.łych dzieci generalnie nie cierpią :/ a tak poważniej to matka jest zwykle drugą ofiarą aborcji i pewnie ma niezly chaos w głowie i bardzo cierpi z tond musi sobie racjonalizować.
Generalnie w 99.99% jeśli ktoś mówił że zrobił to żeby skrócić komuś cierpienia to znaczy to 'skrócił swoje cierpienia'. paczaj empatia i neurony lustrzane.
@Jan_Nowak:
Normalny człowiek.
Lekarze