Outlook przeciąża procesory - Microsoft nie naprawił poważnego błędu

Użytkownicy programu Outlook Classic zmagają się z poważnym problemem technicznym, który drastycznie wpływa na wydajność komputerów. Microsoft oficjalnie potwierdził istnienie błędu, który powoduje gwałtowne wzrosty wykorzystania procesora sięgające nawet 50% podczas pisania wiadomości e-mail.

[Innovator]

Żaden błąd w oprogramowaniu tylko celowe postarzanie produktu aby zmuszać ludzi do zakupu coraz to nowych komputerów.

Jak się ma monopol to po kilku miesiącach od wypuszczenia produktu dodaje się do kodu sleep(10) i się to rozpowszechnia razem z aktualizacjami.

[titus1]

@Innovator: Inną aktualizacją ostatnio zepsuli Office 2016. Wszystko po to by przesiadać się na M$365.

[DEMONzSZAFY]

@Innovator sleep nie zżera procesora, jedynie opóźnia funkcjonalność programu

[FightMaker]

Mamy 16-rdzeniowe procesory, po 32 GB RAM, a oprogramowanie tworzone jest w taki sposób, że pisanie e-maila wyciska z komputera ostatnie soki. Niedługo do odpalenia notatnika będzie potrzebne 1 TB RAM i procesor 128 rdzeniowy. Po co optymalizować software.

[sylwke3100]

@supremacy: Nie tylko. Gry też są taki przykładem. Żeby tam jeszcze się stała jakaś rewolucja która uzasadniałaby taki skok zapotrzebowanie na ramy i procesory ale nie bo grafika to oddzielna sprawa.

[tubkas12]

@mateusz_dzordan5656: Ogólnie wynalazki ludzi przynoszą paradoksalne efekty, jakby bóg był tricksterem.

B---a atomowa która mogła przynieść ludziom śmierć i do tego została zaprojektowana przyniosła pokój
Internet zamiast oświecenia przyniósł ogłupienie ludzi i pogorszenie oprogramowania
A social media spotęgowały samotność :)

[Roccco]

Microsoft i wszystko jasne. Są jakieś krytyczne fakapy które ta firma palcem tknęła? W Skype od 1890 roku nie ma edycji wklejonego że schowka numeru. A wpisywanie go na androidzie u mnie zawiesza smartfon. Muszę wpisywać numer co 2 sekundy. Skype w maju zamykają i tak też będzie z innymi usługami. Maila będziesz implantem wysyłał a on i tak się będzie wieszał - jeśli będzie od Microsoftu. Oni nawet AI nie potrafią.

[FredOnizuka]

W Skype od 1890 roku nie ma edycji wklejonego że schowka numeru.

@Roccco: No ale teraz (od maja), po ponad 100 latach działalności, w końcu wyłączą Skype. :)

[od-bana-do-bana]

W Skype od 1890 roku

@Roccco:

[tellet]

xD outlook stał się karykaturą samego siebie.
Mam retro peceta z windows 98, 256MB ram (512 ale płyta więcej nie widzi xD) i pentium 3, 450MHz.
Outlook Express 5 do tej pory pozwala zapiąć się po IMAP/SMTP do przeciętnego serwera pocztowego i kurna ani razu się nie zawiesił przy pobieraniu maili. Teraz niech ktoś mnie spyta ile razy wysrał się outlook 2016, 2019, 2022 i każdy inny, nawet nie przy pobieraniu maili, tylko PRZY

[patefoniq]

@tellet dopisałbym dużo więcej dolegliwości.

[Lieutenant_Drunk]

To się będzie powtarzać, żeby ludzie przesiedli się na nowego Outlooka. Klasyka kina akcji

[tellet]

@Lieutenant_Drunk: Wiadomo, w końcu protokół SMTP/IMAP (plus ew. SSL) wymaga programu do maili, który potrzebuje 16 rdzeni i 32TB ramu, żeby w ogóle się łaskawie włączył.

[ewolucja_myszowatych]

obecny software piszą kompletnie inni ludzie niż kiedyś, zarządzanie zasobami nie istnieje, dziura na dziurze, łata na łacie. Taki Visual Studio nawet gdy chcemy zainstalować jeden malutki komponencik potrafi zabloatować cały system, wgrać po cichu Edge i jakieś updatery które powodują ciągłą aktywność dysków i nawiązywanie setek (!) połączeń do różnych miejsc i wysyłkę danych tam.

Żeby mieć system który nie mieli niczego w tle potrzeba naprawdę godzin walki, powinien być osobny

[tellet]

@BArtus: Tak tak, podłącz sobie exchange z AD na linuxie bez osiwienia lub protez albo jeszcze bardziej skretyniałej samby xD

[fervi]

podłącz sobie exchange z AD na linuxie bez osiwienia

@tellet: A po co komu exchange? DOS Navigatora też używacie?

[hukot]

Teams - drugie raczysko. Od początku służy tylko do jednego a zawłaszcza komputer jak prostata 50-latka.

[betkowskim]

@STRawny: discord jako tako mi się sprawdza.

[Del]

@hukot Używam tego gówna wyłącznie dlatego, że firma na mnie wymusza. Potrafi się w---------ć sam z siebie po kilkanaście razy na zmianę. Załączysz, chcesz coś za chwilę w nim zrobić, a tu nie ma. I tak w kółko.

[tubkas12]

Mnie najbardziej rozwaliło to że ok mikrosoft miał te outlooki i tak dalej które były wolne i rozpasione bo to wielkie kobyły budowane przez pewnie 10-20 lat jak nie dłużej, ale ostatnio wszystko zaczęli przepisywać z użyciem czegoś elektronopodobnego i działa to gorzej niż stare wersje programów. Programy napisane od nowa bardziej mulą i mają więcej bugów niż stare kobyły xD Teamsy są tak rozwalone, że niedawno znowu wszystko przepisali, wypuścili nowy

[tellet]

Masz komunikator a czasami wiadomości się nie wysyłają albo nie przychodzą powiadomienia bo się coś zatnie xD

@tubkas12: Bo to wszystko przez dodanie nostalgia-feature.
Jak ktoś do mnie dzwoni na teamsach, to najpierw odzywa się telefon, a gdzieś po kilkunastu sekundach dopiero powiadomienie na kompie xD
Tłumaczę to sobie tak, że to działa jak telewizor - antena vs. kablówka vs. satelita, gdzie z druta już wiwatowali na gol, w kablówce

[PotwornyKogut]

przesiadłem się na wersję webową. tak samo z teamsem.
włączali mi w ramach testu nowy interfejs outlooka i był tak gówniany (i takisam) jak wersja webowa więc stwierdziłem że nie będę marnował miejsca na dysku, skoro wkrótce wersja stacjonarna będzie wyglądała tak jak webowa.

A kierunek zmian jest okropny. nie dość że wprowadzili kompletnie nieintuicyjny interfejs to teraz jeszcze redukują kolory jak tak jakby nie wiedzieli na co uwarunkowany jest ludzki wzrok.

[tubkas12]

@PotwornyKogut: wersja webowa i desktopowa tych nowych programów to jest defacto to samo, oni używają teraz coś co przypomina elektrona jak nie elektrona właśnie. Czyli twoja "aplikacja" tak naprawdę pod maską uruchamia przeglądarkę internetową a aplikacja to tak naprawdę upraszczając zwykła strona internetowa która ma szerszy dostęp do twojego systemu i nie masz paska adresu

[tellet]

@tubkas12: @PotwornyKogut Spokojnie, w którejś iteracji wreszcie im się uda "udawać desktopa" xD

[FredOnizuka]

Skala problemu nie ogranicza się tylko do „lekkiego lagowania”. Niektórzy użytkownicy raportują znacznie poważniejsze skutki. Jeden z nich, korzystający z wydajnego laptopa z procesorem Intel Core i9-14900HX, zauważył, że temperatura CPU przekroczyła 95°C zaraz po otwarciu okna „Nowa wiadomość” w Outlooku. Tego rodzaju przeciążenie może prowadzić do skrócenia żywotności sprzętu, a nawet do automatycznego wyłączania się komputera z powodu przegrzania.