Dziś, właśnie w tym momencie z nudów oglądam Szymona Majewskiego no i są własnie
"Rozmowy w tłoku"
Parodiowani są "B.Komorowski" i "B.Obama".
Co jest dziwne, nasz prezydent jest pokazywany jako no nie okłamujmy "debila".
I moje pytanie na to: Czemu ludzie karani są 500złotowymi mandatami za "Donald maTole"
A taki Szymon robi sobie jaja z prezydenta i co i nic ?
Ogólnie ten program to dno i 5 metrów mułu. Ale jeżeli mamy być obiektywni to
robienie sobie jaj z prezydenta jest/powinien być traktowany tak samo.
Media są nad prawem ? Robienie sobie jaj jest tak samo może kogoś obrazić jak powiedzenie, że ma się Tolę.
~cooffee
Komentarze (21)
najlepsze
Polski język trudnego konstruować gramatycznie poprawność, ale moja pomocnie:
1. nasz prezydent jest pokazywany jako, no nie okłamujmy się, "debil"
2. naszego prezydenta pokazują jako, no nie okłamujmy się, "debila"
Wybierz dowolne, używaj do woli.
Robienie sobie jaj jest tak samo może kogoś obrazić jak powiedzenie, że ma się Tolę.
Ale jeżeli mamy być obiektywni to robienie sobie jaj z prezydenta jest/powinien być traktowany tak samo.
Nie wiem czy Ci ludzie są tacy głupi, że im się serwuje taki kicz i żałosny poziom humoru bo ich to śmieszy? w sumie to tam nie było humoru, bo mój wyraz twarzy to wyraz politowania dla tego co zobaczyłem.
Szymon
Gdybyś miał tyle zarabiać za robienie takiego "show", to też byś je robił.
Mnie nigdy nie bawiły te rozmowy w tłoku.
A końcówka nieudana. Pomysl z Geslerową byl już przekombinowany i nieśmieszny. Prezydent natomiast jak zwykle sparodiowany idealnie. W tym momencie jak ja patrzę na prawdziwego prezydenta Komorowskiego to i tak widzę tego gościa bujającego się na fotelu w Rozmowach w Tloku.
Natomiast hasła kiboli są nie tyle humorem, co chamstwem.
Rozj%@#łeś mi mózg.