@Chester88: No pewnie. Na podstawionej ulicy w podstawionym tłumie podstawili podstawioną dziewczynę z podstawionym telefonem, żeby podstawiony Obama mógł wykonać podstawioną rozmowę z podstawionym rozmówcą na oczach podstawionych kamer z podstawionych stacji telewizyjnych.
Aż dziwne, że przy ogólnym bziku na punkcie bezpieczeństwa ochrona na to pozwoliła. Skoro nawet samotny karton po soku jest w stanie wywołać ewakuację lotniska, to przecież w telefonie mógł być ładunek wybuchowy. A po przyłożeniu do głowy zdalna detonacja.
@MMMisza: Ochrona strasznie zestresowana, ale przecież nie wyrwą telefonu prezydentowi. Swoją drogą to oni chyba zagłuszają sygnał GSM (i pewnie inne kanały komunikacyjne też), więc coś nie zadziałało tak jak powinno.
Najbardziej mnie boli jak np. na TVNie, ale pewnie też w innych stacjach, pokazują takie typowo propagandowe zabiegi polityków, w tym wypadku Obamy, albo co gorsza Putina. np to, że Putin poszedł pływać z rekinami, albo Obama zrobił coś fajnego i niezwykłego itd. i się wszyscy jarają jak małe dzieci
@vdr: no nie wiem... Jak tusk (k@@@a jego mać firefox mi podkreśla, że tusk napisałem z małej...) był w zeszłym roku w Sandomierzu to podobno dostał w pysk. Był o tym wykop.
@vdr: Ehhh co by ktoś sympatycznego nie zrobił to zawsze się mówi, że PR, że reżyserka... no weźcie przecież politycy to też ludzie, może się zdążyć raz na jakiś czas jakiś jajcarz. Gdybym ja został najpotężniejszym człowiekiem na planecie to też bym w miarę możliwości gadał z ludźmi i robił sobie żarty jak gdyby nigdy nic bo to jest po prostu zarąbista frajda. Laska musiała mieć niesamowitą minę, podobnie jak rozmówca
Cóż i dzięki pokazywaniu Obamy od tej strony, przeciętny Janusz, pomyśli sobie "ale ci amerykańce mają zajebistego prezydenta". Szkoda że nie pokażą jego prawdziwego oblicza, jak to jego polityka przyczynia się do upadku USA i gdyby nie PR, mógłby zapomnieć o drugiej kadencji.
@DuPont: Zostawiłem stronę przez kilka minut bez odświeżenia i nie widziałem Twojego komentarza. Miałem na myśli prezydentów :) Bywało chyba, że Kwaśniewski czytał przemówienia bez wcześniejszego zapoznania się z nimi. Z Wałęsą w sumie nie pamiętam jak było, w słynnym przemówieniu w Kongresie czytał chyba z kartki. Z drugiej strony wiele zależy od okoliczności.
Komentarze (139)
najlepsze
jutro oczekuj jakichs agentow secret service... jakas anonimowa furgonetka pod domem, sprawdzajaca co robisz w czasie gdy Obama odwiedza Polske... ;)
Najbardziej mnie boli jak np. na TVNie, ale pewnie też w innych stacjach, pokazują takie typowo propagandowe zabiegi polityków, w tym wypadku Obamy, albo co gorsza Putina. np to, że Putin poszedł pływać z rekinami, albo Obama zrobił coś fajnego i niezwykłego itd. i się wszyscy jarają jak małe dzieci
A myślałem że po prostu chciał poznać jej chłopaka... :(
o___O
Łatwiej wymienić osoby, które nie czytały/nie czytają z kartek... Bo jest ich wśród polskich polityków niewiele.