Pracy dla programistów jest coraz mniej. Liczba ogłoszeń drastycznie spada
Mamy kolejne niepokojące wiadomości z branży technologicznej. Po tym, jak informowaliśmy o planach polskiego rządu dotyczących wprowadzenia 270% wyższych podatków dla programistów, nadeszły również wieści z USA: zapotrzebowanie na inżynierów oprogramowania drastycznie spada.
NBPPPE z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 449
- Odpowiedz
Komentarze (449)
najlepsze
Wystarczy się cofnąć te dwa lata, jak wtedy pisali hehehe tylko juniorzy mają problem, nikt kto ma 5 lat doświadczenia problemu z pracą nie będzie miał. Teraz sobie wymyślają, że jak jest się top, to nie ma problemu (oni oczywiście są top, a dowodzą tego nie wiadomo jak)
@zmarnowany_czas: będą imigranty
Kilka przykładów z rekrutacji:
– Kandydat na rozmowie technicznej z kamerka używa ChatGPT, telefon do przyjaciela, itd… to standard!
– 99% kłamie w CV. Junior, który uratował firmę, prowadzi kilka zespołów i zna 30 jezyków programowania. CV z wpisanym stopniem znajomości jezyk programowania tj. 9/10, 95%, etc… Na pytanie technicznie w dużej większości słyszy się… Ja nie pracowałem z tym, lecz mieliśmy jakąś aplikację w poprzedniej/obecnej firmie.
– Rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko seniora, osoba odpowiada tylko na pytania techniczne z zakresu junior.
A teraz wyobraźmy sobie ze bierzesz udział w 30 rekrutacjach xD
Albo pytania o bog wie co, a na projekcie crudy i technologie sprzed 5 lat.
Dlatego, jak zmieniać robote to przez kontakty z ludźmi którzy cie znają z projektów, pieprzyc ten cyrk.
Kurników jest tyle, że roboty macie na pokolenia i do przebierania. Na c--j wam to IT jak się nie pasjonujecie tym tylko szukacie kasy?
Bajeczki. Większość ludzi w budowlance wypruwa sobie żyły za jakieś przeciętne pieniądze. A ludzie bardzo lubią dawać za przykład jedynie specjalistów, którzy ogarniają bardzo dobrze stolarkę, elektrykę itd. i jak jeszcze sami ogarniają zlecenia i mają własną firmę, to pieniądze są dobre.
Ale tak samo jak się pominie w IT tych przeciętniaków i spojrzy jedynie na tych najlepszych to się nagle okaże, że to nie są programiści 15k tylko
@Murasame: Zgadza sie. Zawsze jak się porównuje zarobki tego kafelkarza i programisty to bierze się właściciela który ma firme wykończeniową i programistę zatrudnionego na etacie. I w takim wypadku ten właściciel wykończeniówki rzeczywiście potrafi zarobić dużo razy więcej od programisty, zwłaszcza kiedy ogarnia ekskluzywnego klienta. Ale już jak weźmiemy kafelkarza zatrudnionego przez Janusza to jego zarobki wyglądają bardzo