Zniknęło lamborghini za ponad milion zł. Oskarżeni znani rajdowcy ojciec i syn

Znana rodzina rajdowców z Lubelszczyzny miała oszukać handlarza aut podczas sprzedaży legendarnego Lamborghini Aventador. Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Podczas śledztwa samochód został zabezpieczony w garażu oskarżonego Zbigniewa S., skąd ostatecznie zniknął.

[konkarne]

Auto zostało zatrzymane jako dowód w sprawie oraz na pokrycie ewentualnych kosztów sprawy. Nie trafiło jednak na parking policyjny, gdzie nie miałoby odpowiedniego zabezpieczenia. Decyzją prokuratury zostało zaparkowane w garażu Zbigniewa S. Na początku czerwca zniknęło z siedziby firmy — ustaliła "Wyborcza". W tym samym czasie na emeryturę przeszedł prokurator, który prowadził śledztwo. Syn Zbigniewa S. powiedział dziennikowi, że jego ojciec sprzedał auto klientowi z Niemiec, ponieważ w trakcie śledztwa było ono

[Dorodny_Wieprz]

@konkarne: witamy w republice bananowej.
@larkinflight stawiam ze umoczeni.

[thewickerman88]

@larkinflight: @Dorodny_Wieprz: po prostu im się nie chce. Łatwiej klepnąć pisemko że zabezpieczono niż jeździć, holować a potem pilnować na parkingu. Policja robi to nagminnie. Niedawno było o motocykliście co swój skradziony motocykl znalazł na OLXie i policja też postanowiła go "zabezpieczyć" a garażu złodzieja. Zaraz potem motocykl znów został wystawiony na sprzedaż.
Jeden znajomy mi opowiadał że w swojej robocie (leasing) mają co chwilę problem z tym

[paw1470]

Syn sprzedał 2 razy ale ukradł umowę. Ojciec sprzedał raz a skutecznie bo był właścicielem. W takim przypadku niech ojciec zwróci pieniądze które ukradł syn albo niech syn siedzi 20 lat

[Badbehaviour]

@SpalaczBenzyny

[HeniekZPodLasu]

@paw1470: Ja uznałem że wstawie jak dopcham się do kompa, bo z telefonu.... mam za to w wersji ruchomej ;)

[Dorodny_Wieprz]

Po pierwsze, odnaleziono zapis monitoringu z banku w Kraśniku, na którym widać jak Dawid S. kradnie z pliku dokumentów zaginioną umowę sprzedaży lambo. Po drugie, wyszło na jaw, że policjanci z Kraśniku, do których zgłosił się Josip B. opowiadając o oszustwie, przesyłali treść zawiadomienia Sebastianowi S., pewnie by miał czas przygotować się na kontratak.

[bojeczka]

@Dorodny_Wieprz: Jak zwykle w takich mieścinach Policja umoczona po uszy, moją mamę szajka złożona ze specjalistów od ubezpieczeń i policjant z Łęcznej (też Lubelszczyzna) wrobili w wypadek, o czym się dowiedziała dopiero podczas płacenia składek za następne auta po prawie roku czasu...

[lagomorph]

@paliwoda: przeczytałem Twój komentarz, i pomyślałem że "o koleś brzmi jak paliwoda" i dopiero wtedy, spojrzałem na nick xD

[kikiton]

Chodzi o Zbigniewa Steca rajdowca? Dla czego nazwiska bandytów są chronione?

[ArchDelux]

@kikiton

Dla czego nazwiska

Dlaczego zapisujesz "dlaczego" rozdzielnie?

[kikiton]

@ZbyszekChaosu Skazanych wyrokiem też się w tym kraju chroni

[krystynalaga]

Żeby Pan Stec z Krasnika robił takie rzeczy

[Etreum]

Na biednego nie trafiło

[tekbbar]

"Podczas śledztwa samochód został zabezpieczony w garażu oskarżonego Zbigniewa S., skąd ostatecznie zniknął."

Ja p------ę!

[mareksa666]

@tekbbar: i zbigniew s juz nie jest oskarzony bo dowodu u niego nie ma :D

[slizgi]

@tekbbar nakleiki na drzwi pasek z napisem dowód, policja, nie dotykać i oczywiście jakaś pieczątka

[Bury_Zenon]

Chodzi o Zbigniewa Steca?

[fred_olsen]

@Bury_Zenon:
A jak!

[Harnol]

@Bury_Zenon Żeby się nie okazało że "szargasz" jego dobre imię, tak jakby sam tego nie robił xddd

[Nusantara]

Wzięli pieniądze i nie wydali auta klientowi. Normalnie geniusze zbrodni. I co oni myśleli? Że kupujący machnie ręką na 200k euro i zapomni o sprawie?

[bukimi]

@Nusantara: Że nikt tej kasy od nich nie odzyska. I pewnie mieli rację ¯\(ツ)/¯

[Gieekaa]

Ciekawe czy ci policjanci jeszcze pracują czy wylecieli z roboty?

wyszło na jaw, że policjanci z Kraśniku, do których zgłosił się Josip B. opowiadając o oszustwie, przesyłali treść zawiadomienia Sebastianowi S., pewnie by miał czas przygotować się na kontratak.

Od początku śledczy postanowili, że zostanie zatrzymane jako dowód w sprawie i zabezpieczone a konto przyszłych sądowych wyroków i grzywien. Zgodnie z ekonomiką śledztwa auto powinno trafić na najbliższy parking policyjny, bo z Urzędowa do komendy w Kraśniku jest mniej niż 10 km. Jednak policja zaczęła się upierać, że nie ma odpowiedniego miejsca, gdzie tak drogie auto mogłoby zaparkować, co z ubezpieczeniami, a jak pojazd zostanie uszkodzony?

Policja wygrała, bo lambo decyzją prokuratury pozostało w garażu firmy Zbigniewa S.

[kubus_parchatek]

Ciekawe czy ci policjanci jeszcze pracują czy wylecieli z roboty?

@Gieekaa: A czemu "wylecieli"? Może wyjechali jakimiś ciekawymi autami?

[mgr_rybak]

@Gieekaa są na chorobowym, potem przejdą na emeryturę, sprwwy nie było...