"Januszostwo", fuszerki i horrendalne ceny. "To plaster na oderwaną kończynę"
Maksymalizacja zysków granicząca z chciwością przy minimalizowaniu nakładów i akceptacji fuszerek, wykorzystywanie nieudolności polskich sądów i wszędobylskie „januszostwo”. Taki, oprócz horrendalnie wysokich cen, ponury dla kupujących obraz polskiego rynku nieruchomości.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora