Centrum Krakowa jak "enklawa bezprawia". "Zrobił się tu chlew"
Mieszkańcy ścisłego centrum Krakowa mówią "dość". Twierdzą, że z miejsca, w którym żyją od dekad, zrobiła się enklawa, w której "przestało obowiązywać prawo". Nie ma drugiego takiego miejsca, gdzie można by siedzieć na ulicy i wymiotować i być nie niepokojonym, wszczynać bójki i być
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
Czego wy się spodziewacie od gościa, który się dorobił na turystyce? Że wam pomoże?
Miasto idiotów, bez kitu.
@jacek-derek: ten komisariat policji na rynku to jest kpina. Tam siedzi dosłownie jeden facet jeżeli coś się dzieje to nie może zamknąć komisariatu i iść z tobą więc jedyne co może zrobić to tobie doradzić żebyś dzwonił na numer alarmowy i czekał na przyjazd radiowozu który przyjedzie po kilku godzinach
Warszawiacy glosuja na Trzaskowskiego (od Sorosa) i wkurzeni, ze im ogranicza sie swobode przemieszczania sie.
Polacy glosuja na Morawieckiego (od tasm z Sowy) i wkurzeni, ze kraj jest rozkradany, a Polacy sa traktowani jak idioci.
Polacy glosuja na Tuska (od Scholza, Macrona i von der Leyen) i wkurzeni, ze Polska zaczyna zmieniac sie w
Nie było piątku czy soboty na rynku żeby nie spotkać nayebanej grupy z młodym obowiązkowo ubranym w sukienkę.
W sumie nie ma się co im dziwić - w Londynie za piwo zapłacą 6-7 funtów (35 zł) a w Polsce 2,5-3 funty. Łatwo się upić
W zakopanem jestem przejazdem jadąc w góry. Raz jeden jedyny byłem na sylwestrze i takiego chlewu (jak piszesz) i żenady nie życze nikomu xD