Rowerzystka ma po kolizji zapłacić 28 tys. zł. "Nie ma zmiłuj"
![Rowerzystka ma po kolizji zapłacić 28 tys. zł. "Nie ma zmiłuj"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/33156a45423147cbc1bef42724a63fc0a828325fd0928484012be0932d0287fe,w300h194.jpg)
Jedno z towarzystw ubezpieczeniowych domaga się 28 tysięcy złotych od rowerzystki, która we wrześniu ubiegłego roku miała doprowadzić do uszkodzenia samochodu osobowego. Poszkodowany dostał pieniądze z polisy AC, a teraz ubezpieczyciel domaga się od sprawczyni zdarzenia zwrotu środków wraz z odsetka
- #
- #
- #
- #
- #
- 258
- Odpowiedz
Komentarze (258)
najlepsze
Dlaczego niby państwo czyli podatnicy mają płacić za szkody wyrządzone na drodze przez nieubezpieczone osoby?
Ja nie ma zamiaru dokładać się do błędów rowerzystów.
Mają ochronę OC bo je wykupili. Czy prawo zabrania pieszym i rowerzystom wykupienia polisy?
Ciekawe.
Sugerujesz że jeśli państwo czegoś Ci nie nakaże (np wykupienia polisy mimo że poruszasz się w jakiś sposób ) to jej nie kupisz ale będziesz domagał się żeby potem dali Ci kasę bo