Niszczenie mężczyzn w sądach
„Zrobili ze mnie miazgę. Schudłem 10 kg” Miał być rozwód bez orzekania winy a wjechały insynuacje o pedofilii. Relacja z rozprawy rozwodowej z pierwszej ręki od gościa zniszczonego w sądzie przez byłą żonę, córkę, panią sędzię i dwie panie adwokat.
MarkCotton z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 539
- Odpowiedz
Komentarze (539)
najlepsze
Kobiety potrafią bardzo dobrze się maskować, czasami prawdziwą twarz kobiety pokażą po kilku latach małżeństwa. Poza tym, kobiety są mistrzyniami manipulacji i szantażu emocjonalnego.
A już hardcore się zaczyna, kiedy dochodzi do rozwodu, z pozoru kobieta do rany przyłóż, nagle staje się demonem i wytacza wszelkie możliwe działa, żeby postawić na swoim.
Znam też facetów próbujących zniszczyć byłe żony w Sądzie no ale to zależy od człowieka.
Największymi przegranymi w tej sytuacji są dzieci,
W Polsce gdzie jest dziwna korelacja pomiędzy zakładaniem niebieskich kart przez kobiety swoim mężom tuż przed rozpoczęciem batalii rozwodowych. Gdzie dodatkowo uchwalono prawo znane z zachodu tj domniemanie winy męża w przypadku jakiegokolwiek konfliktu. I z automatu lądujesz na bruku. ( podobno już ponad 9tys facetów tak skończyło )
W kraju gdzie prawo do eksmisji dano najgorszemu rodzajowi człowieka. Zwykłemu krawężnikowi po 2tyg kursie !!!
Więc wybacz stwierdzenie ale mirku/ mirabelko ale parafrazując słowa pewnego aktora: "Co Ty wiesz o swoim kraju ?".
"Co Ty wiesz o
Zaprawdę powiadam Wam ( :D ). Dopóki kobiety w tym kraju będą hołubione jak bóstwa a faceci stygmatyzowani jak najgorsi dranie. Dopóki prawo nie będzie równe traktować człowieka z narzędziem gwałtu miedzy nogami i istoty z magiczną tzipą. Dopóty nie będzie prawdziwej równości, miłości i pokoju.
Ps A tak a propo to pragnę zauważyć iż
@mysliciel-z-internetu: dziwnie piszesz spostrzegawczość.