Jak zwraca uwagę CDC, legalny fentanyl, który przepisują lekarze, dostępny jest od lat 60. National Institute for Drug Abuse o obecną katastrofę oskarża właśnie lekarzy, którzy w latach 90. zaczęli bez opamiętania przepisywać opioidy. Teraz Stany uginają się pod ciężarem syntetycznego i nielegalnego fentanylu – llegally made fentanyl (IMF).
Tak, tak, wszystko zwalcie na lekarzy i nawet słowem nie wspominajcie o korporacjach farmaceutycznych, które w różny sposób tych lekarzy zachęcały i wręcz
@VanGogh: Ja to mały żuczek, moje zdanie nie ma znaczenia. Natomiast National Institute for Drug Abuse oficjalnie pisał o tym, że lekarze przepisywali za dużo opioidów w latach 90., a pacjenci "masowo korzystali z nich niezgodnie z instrukcją", co przyczyniło się do narkotykowej plagi w kraju
@jagoslau W USA de facto nie masz płatnego chorobowego. Dużo osób brało silne leki opiatowe, aby móc chodzić do pracy. Neoliberałowie typu Mentzen tego nie powiedzą, ale tym się kończy skrajny neoliberalizm.
@Squatlifter: Zawsze mnie dziwiło co kieruje ludźmi biorących krokodyla - wiesz jak działa, do jakiej makabry dojdzie, a jednak bierzesz działkę tego ***:/
@stanwiedzy: podejrzewam, że ci którzy sięgali po raz pierwszy po krokodyla już byli chodzącymi wrakami, nie mający już środków na kupno "normalnych" narkotyków. A jak już go biorą im już wszystko jedno czy zdechną jutro albo za miesiąc.
"W Polsce nie ma praktycznie nic silniejszego przeciwbólowego na rynku. Po drugie należy do grupy leków opioidowych, czyli do grupy nazywanej narkotycznymi lekami przeciwbólowymi. Po podaniu pacjent może czuć się oszołomiony, mieć zawroty głowy, być troszkę senny i spowolniony. Ten lek przepisuje się pacjentom paliatywnym, z tak silnymi dolegliwościami bólowymi, że praktycznie już nic innego nie pomaga"
A w USA od lat 90 lekarze przepisywali go jak aspirynę ¯_(ツ)_/¯
@Afrobiker jeśli wizyta u szpitalu = bezpłatny urlop plus 10k$ rachunku to ludzie woleli iść do zwykłego lekarza, zapłacić 30$ za wizytę i zamaskować ból by móc pracować. To jest prawdziwe źródło problemu, a nie lekarz
@Tapirro: ktoś musiał te leki wypisać. Lekarza obowiązkiem jest znać jakie będą efekty przyjmowania leku. Lekarze są współodpowiedzialni za tę katastrofę. Nie można ich wybielać i zrzucać odpowiedzialność na system, jakby oni nie tworzyli tego systemu.
Brałem ponad 4 lata opioidy . Zaczęło się po operacji kręgosłupa. Dostałem tramal później była tylidina a na koncu oxykodon. Mimo tego że przyjmowałem te leki według zaleceń lekarza to nie dałem rady sam tego odstawić. Podczas odstawiania tego gówna byłem 14 dni w klinice leczenia bólu. Były to najgorsze 14 dni mojego życia, byłem pod opieką lekarzy i dostawałem leki na zmniejszenie skutków odstawiennych to i tak czułem się strasznie ciężko
@bl4nk404: ja niestety ale oxykodon będę brał do końca życia, podobnie jak leki od psychiatry. Wszystko z powodu raka mózgu i usunięcia jego (mózgu) części. Głowa mnie tak napier...a, że nie poradzę sobie bez tego leku. Uzależnił mnie i to jest fakt, ale jest jedynym lekiem, który może mi pomóc.
@Pantagruelion: Tysiące ludzi w stanie palliatywnym cierpią z bólu przez nowotwory a ty piszesz o magicznych chińskich sposobach xD To ja proponuję udać się do najbliższego hospicjum i pomóc chociaż jednej osobie uwolnić się od bólu.
Jak dla mnie to wygląda jak powtórka z Wojen Opiumowych w XIX w. Wtedy anglosasi wciskali opium chińczykom - dzisiaj chińczycy anglosasom. Dla Chińczyków skończyło się to wiekiem smuty, zniszczeniem kraju i okupacją - ciekaw jestem czy amerykanie są na to gotowi czy może mają jakiś pomysł by odwrócić trend :(
Po pierwsze, po części to Chińska wojna hybrydowa nowego typu, a po drugie zemsta za wojny opiumowe. Co prawda to nie USA ja toczyło, ale dla mieszkańca Państwa środka, Anglosasi to jedno i to samo.
@meltdown: Z dragami jest ten problem że Ty możesz sobie ich nie przyjmować ale jak trafisz w ciemnej uliczce na ćpuna z kosą na ostrym głodzie to i tak możesz zostać ofiarą narkomanii ¯\(ツ)/¯
Komentarze (445)
najlepsze
Tak, tak, wszystko zwalcie na lekarzy i nawet słowem nie wspominajcie o korporacjach farmaceutycznych, które w różny sposób tych lekarzy zachęcały i wręcz
teraz wielkie halo, miliony pytań bez odpowiedzi, zdziwienie że inni próbują to świństwo¯\(ツ)/¯
A w USA od lat 90 lekarze przepisywali go jak aspirynę ¯_(ツ)_/¯
@Pantagruelion: Tysiące ludzi w stanie palliatywnym cierpią z bólu przez nowotwory a ty piszesz o magicznych chińskich sposobach xD To ja proponuję udać się do najbliższego hospicjum i pomóc chociaż jednej osobie uwolnić się od bólu.