Powiedzmy, jedno dziecko to jeden rok szybsza emerytura. Hm? Max np. 10 lat.
Oczywiście dla obojga rodziców obniżenie wieku emerytalnego.
Win/Win
Powiedzmy, jedno dziecko to jeden rok szybsza emerytura. Hm? Max np. 10 lat. Oczywiście dla obojga rodziców obniżenie wieku emerytalnego. Win/Win
artur-tyminski zPowiedzmy, jedno dziecko to jeden rok szybsza emerytura. Hm? Max np. 10 lat.
Oczywiście dla obojga rodziców obniżenie wieku emerytalnego.
Win/Win
Komentarze (533)
najlepsze
Każdemu z dziecek trzeba pomóc już na starcie bo mamusie są samotnymi mamusiami. Do tego tyrasz dłużej bo mu właśnie na to pozwoliłeś.
Wracając za sam pomysł: w postaci kary, bo to
czyli jakby te patusy miały jedno dziecko, to by wychowali go na profesora?
Sugerujesz że za tą kupę kasy którą płacę w podatkach mam dostawać jeszcze mniej, a jakaś patologia która zrobi sobie dzieci bez liku ma dostawać jeszcze więcej ?
Normalnie, czuję się jak ten koń z domowej menedżerii ...
naruchają dzieci i co z nich wyrośnie?