Mija 10 lat od wypadku Schumachera. Jego stan zdrowia to wielka tajemnica
10 lat temu Michael Schumacher miał wypadek na nartach. 29 grudnia 2013 roku legendarny kierowca Formuły 1, siedmiokrotny mistrz świata, wywrócił się i uderzył głową w kamień. Niemiec zapadł w śpiączkę i na dobrą sprawę do dziś nie wiadomo, w jakim jest stanie.
RitmoXL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 32
- Odpowiedz
Komentarze (32)
najlepsze
Aha czyli krytykować go mogą jedynie inni kierowcy F1 a chwalić mogą wszyscy. Co za durne myślenie.
Nie szanował innych co nie ulega wątpliwości.
Talent nie
A to oznacza okrągłe ZERO z ewentualnego ubezpieczenia w przypadku wypadku z uszczerbkiem.
Stracił zdrowie, pracę, karierę, sławę i kontrakty bez szans na odszkodowanie.
Na torze wyścigowym był taki sam - ryzykował zdrowiem i życiem nie tylko własnym ale i kolegów. W trakcie rywalizacji zapominał o konsekwencjach.
@KEjAf: Jeżeli to prawda to zgaduję, że miał taki kontrakt. Kierowcy w F1 nie pracują na umowę o pracę z szablonu korpo tylko zatrudniają dobre kancelarie prawne do negocjowania kontraktów. Przy takich pieniądzach są różne zapisy dotyczące życia osobistego bo oni wprost wpływają na wizerunek firmy.
Jest możliwość, że prawnicy firmy zobaczyli że lubi ryzykownie jeździć na nartach więc mu tego
Zespół F1 jak najbardziej może się z nim tak umówić żeby nie jeździł na nartach dopóki jest ich kierowcą, ale nie ma to wpływu na osobne umowy zawarte z firmami ubezpieczeniowymi.
Mniej więcej od 10 lat regularnie co pół roku staram się dowiedzieć co z nim, i 10 lat temu wiedziałem dokładnie tyle samo co dziś, a ewentualne "wieści" na ten temat, to zwykły clickbaitowy wysryw pseudodziennikarski.
Nie może mieć nieco prywatności, skoro i tak ma przeebane? Stać go na opiekę, więc w czym problem?