Dlaczego MON nie chce polskiego Pirata? [KOMENTARZ]
Poprzednie Ministerstwo Obrony Narodowej ignorowało polskie programy budowy amunicji precyzyjnej, w tym przeciwpancernych pocisków kierowanych Pirat. Tymczasem wojna na Ukrainie wyraźnie pokazuje, że większość rosyjskich pojazdów bojowych jest niszczona nie Javelinami, ale o wiele tańszymi rakietami
murison z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
- Odpowiedz
Komentarze (86)
najlepsze
To samo jest z precyzyjną amunicją artyleryjską APR-155. Od 1,5 roku jest gotowa do produkcji, a z MONu zero odzewu. Nikt nawet nie wpadł na to, żeby wyprodukować próbną partię i posłać ją na testy na Ukrainę.
@wjtk123: to jest typowa budżetówka w najbardziej betonowym wydaniu - procedury przetargowe są tak napisane że urzędnicy nawet jakby chcieli to muszą pisać wymagania w asekurancki sposób. Przerabiałem w mikroskali na Uniwersytecie oraz w szpitalu.
WITU (Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia) musi żebrać o pieniądze aby skończyc projekt.
@wiatr_w_polu: przy nich rodzi się pytanie czy nie poszły jakieś dodatkowe przelewy, bo Koreańczycy znani są z załatwiania spraw niekonwencjonalnymi metodami.
Myślę:
Do tego populizm na całego przez co nawet jak zakup był dobry to musieli go spieprzyć by się pokazać na zdjęciach. Tak było np. z K2 gdzie popodpisywali kontrakty i pooglaszali wielkie zamówienia a dopiero potem zaczęli negocjować. Zrobimy jedne