Apokaliptyczne słowa to znak, że Tusk wie o wojnie stojącej za drzwiami.
"Jeśli Ukraina padnie, mamy niemal pewność inwazji Rosji na NATO." I prezydent USA mówi to całkowicie jasno. Biden nie wyssał tego z palca, i nie chce tym straszyć Republikanów. Podobnie było przed 22 lutego 2022, gdzie też mówiono o ostrzeżeniach wywiadowczych, że to "straszonko".
spere z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 232
Komentarze (232)
najlepsze
Sam kiedyś rusków uważałem za pragmatycznych, no ale ostatnie lata pokazują że było to myślenie błędne.
Rosja konwencjonalnej wojny z NATO nie wygra, ale to nie znaczy iż nie będzie żadnych strat, bo będą i to ogromne.
A państwa Bałtyckie nie mają praktycznie żadnych szans, no i taka Polska bez silnej armii i strategii też nie będzie miała szans.
I nie, wojna nie wygląda tak jak w wyobrażeniach
@kak_tsap: Skad taka pewnosc? Wystarczy otworzyc front w Azji dla Stanow, a przedluzajaca sie wojna konwencjonalna by pozamiatala Europe, ktora jest rozbrojona i nie ma absolutnie rezerw. Rosja w tym czasie bylaby rozpedzona machina wojenna.
Bez sensownej strategii i silnej armii raczej czarno to widzę, nie będzie to jakiś walec na zasadzie "w 3 dni pod Lizboną", ale straty będą ogromne.
No i dla Europy przedłużająca się wojna konwencjonalna nie była by dość za wesoła, zwłaszcza jeśli zakładamy skrajny ale możliwy scenariusz gdzie Jankesi nie będą mogli pomóc, niestety ale masz rację z tym że Europa jest rozbrojona, no niby jest przewaga jakościowa, tylko że
Nawet gdyby ludzie się zmobilizowali dojdziemy do Moskwy? Podbijemy ją? 10 milionowe miasto? Do kaukazu gdzie siedzą te ćwoki w bunkrach.
Będą nas atakować rakietami, artylerią? Nie odpowiemy bo mają atom i go użyją.
A jak inaczej wywołać tam bunt wewnętrzny niż nalotami
@awres: a gdyby tak na szybko przegłosować, że imigrantów można brać do woja? W USA można, więc precedens jest. Wtedy ruscy dosyłaliby nam tylko więcej potencjalnego mięsa armatniego i musieliby się zastanowić.
Wojna z NATO nie ma sensu