Przyjeżdża taka z jakiegoś ruskiego zadupia i przynosi mentalność ze sobą. A panu ochroniarzowi od razu się białorycerzowanie włączyło i pyskuje, a na koniec ta jeszcze wyskakuje z tekstem, że „ja jeszcze dzisiaj do pana zajdę”. Co za dzicz.
Było. Ostatnio spotkałem podobną. Zapytałem czemu tu parkuje na środku trawnika. Kobita: Bo nie ma gdzie. Ja: To dlaczego nie zaparkowała pani na samym skraju, tylko na środku? Kobita: Bo tam jest błoto. Ja: A jak pani myśli skąd to błoto się tam wzięło? Kobita: Bo samochody parkują... Ja: I pani zamierza teraz błoto robić dalej, tak? Kobita: Tak. Ja: TO ja zrobię zdjęcia i wyślę gdzie trzeba. Kobita: To ja przeparkuję
Zakop za tego patola. Ja bym od razu zgłaszał go na policję, żeby go zabezpieczyli, bo jego zachowanie wskazuje na niestabilnośc emocjonalną. Ten lamus jest przegrywem, który wyłapuje ludzi, coś źle zrobili (jak są dzbanami to niech się żrą) i w twarz z nich drwi i ich molestuje
Przy okazji przyjąłbym mandat jakbym wjechał jak ta baba.
od razu też się przyznam – robię filmy w taki sposób, żeby trochę ludzi sprowokować, żeby wyszło z nich najgorsze oblicze. Wiadomo, że najfajniej byłoby czekać, aż taki kierowca sam się zagotuje. Czasem jednak muszę w tym pomóc. Nagranie musi być bowiem atrakcyjne i przyciągnąć widownię w sieci.
Dobra, to zacznijmy od tego, że ja naprawdę nie kłamię. Leczyłem się psychiatrycznie, choruję na depresję. Więc mogę przyznać,
Komentarze (8)
najlepsze
Kobita: Bo nie ma gdzie.
Ja: To dlaczego nie zaparkowała pani na samym skraju, tylko na środku?
Kobita: Bo tam jest błoto.
Ja: A jak pani myśli skąd to błoto się tam wzięło?
Kobita: Bo samochody parkują...
Ja: I pani zamierza teraz błoto robić dalej, tak?
Kobita: Tak.
Ja: TO ja zrobię zdjęcia i wyślę gdzie trzeba.
Kobita: To ja przeparkuję
Przy okazji przyjąłbym mandat jakbym wjechał jak ta baba.
od razu też się przyznam – robię filmy w taki sposób, żeby trochę ludzi sprowokować, żeby wyszło z nich najgorsze oblicze. Wiadomo, że najfajniej byłoby czekać, aż taki kierowca sam się zagotuje. Czasem jednak muszę w tym pomóc. Nagranie musi być bowiem atrakcyjne i przyciągnąć widownię w sieci.
Dobra, to zacznijmy od tego, że ja naprawdę nie kłamię. Leczyłem się psychiatrycznie, choruję na depresję. Więc mogę przyznać,