Dług publiczny Polski.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_3ukaBBO1PWpe7NreJj6gLO8OyjQYCdfx,w300h194.jpg)
- 102
Wiem, że akcje protestacyjne nie wiele dają, zwłaszcza te organizowane przez Internet(pozdrowienia dla 7 wykopo-wspaniałych), ale czy naprawdę nie jesteśmy w stanie NIC zrobić, by powstrzymać ten chaos, który będziemy my i nasze dzieci przez lata odczuwać? Czy naprawdę musimy patrzeć jak nasz kraj marnuje swój potencjał? Jak miliony, a nawet miliardy złotych bezpowrotnie się ulatniają? Jak ludzie, którzy powinni nam ułatwiać życie rzucają kłody pod nogi? Czy naprawdę to wszystko musi tak wyglądać? Czy nie możemy uczyć się na błędach innych? Ja pierdole.
Zdjęcie pochodzi z serwisu money.pl
Komentarze (102)
najlepsze
Aha.
Poza tym, popieram kolegę niżej: wykres z procentami powinien mieć inną skalę, bo wydaje się, jakby różnicy nie było. A jednak jest.
Dobrym wyjściem byłoby chyba wejście do strefy euro. Kiedyś czytałem, że Polska ma duże rezerwy i zarazem spory dług. Teoretycznie mogłaby spłacić dużą część długu, ale tego nie robi i firmy
Aktualnie przeglądasz wykop.pl z ukrytą kategorią polityka. - fail :(
Wystarczy podnieść podatki i zmniejszyć wydatki. Jedno bez drugiego nie zadziała, choć samo podniesienie podatków bez obcinania wydatków starczyłoby na dłużej.
Ostatni rząd który dość mocno ciął wydatki to był rząd SLD-UP i PSL i do teraz im tego darować nie mogą (np. ciągle przypominają, że fundusz alimentacyjny został wtedy zlikwidowany). Ale oni nie mieli wtedy wielkiego wyjścia, odziedziczyli po
Nie ma problemu. Jakieś 80% Wykopowiczów się kwalifikuje jako ww. specjaliści.