Miała 3,5 promila, gdy potrąciła matkę Ignasia. Nie odpowie jak za zabójstwo.
Sąd wydał wyrok w sprawie pani Agnieszki, która została śmiertelnie potrącona przez pijaną kobietę kierującą samochodem. Do wypadku doszło, gdy pani Agnieszka jechała ze swoim trzyletnim synem na rowerze. Prokuratura oskarżyła Annę K. o zabójstwo, sąd uznał, że jest winna jedynie spowodowania wypadk
C.....r z- #
- #
- #
- #
- 51
- Odpowiedz
Komentarze (51)
najlepsze
btw tak samo chyba z tym sebą majtczakiem. on też odpowie za wypadek a nie zabojstwo bo tak xD https://wykop.pl/link/7241851/polskie-prawo-jest-po-stronie-kierowcy-bmw-nie-odpowie-za-zabojstwo
@996ef650daf32b92bf708bc9376908ea: być mężczyzną.
Gościu - co za tekst?
To tego synka?
Serio?
W sumie to ciekawe że te #!$%@? z rządu (i opozycji) co i rusz #!$%@?ą uczciwym kierowcom "na wszelki wypadek" ograniczenia z dupy, za to jak ktoś mimo tego kogoś zabije to nagle śmieszne kary dają.
Jak ktoś tak grubo leci w kulki z przepisami i ma ponad 7x więcej alkoholu niż dopuszczają normalne kraje (w
Sam wyrok tu jest z górnej półki, chociaż moim zdaniem powinna być za zabójstwo sądzona i mieć wyższy. I tu jestem oburzony stanem prawa w tym kraju. Kary za zabicie kogoś po pijaku albo przy brawurowej jeździe i łamaniu przepisów powinny być surowsze, a zabójstwo w zamiarze ewentualnym przyklepywane z automatu.
I jeszcze bestialskie morderstwo, czyli
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora