Ujawniamy wstrząsające nagranie z monitoringu. Śmierć Dmytro Nikiforenko
Najpierw użyli wobec niego gazu i skuli kajdankami. Potem w siedmioro okładali pięściami, kopali, dusili i dociskali pałką. A gdy przestał się ruszać, próbowali mataczyć, że się naćpał. I wymusić na załodze karetki pogotowia, by zabrała zwłoki i zeznała, że zmarł w drodze do szpitala.
Dlugi_1111 z- #
- #
- #
- #
- #
- 536
- Odpowiedz
Komentarze (536)
najlepsze
@BardzoDobryLogin: Trafiają się, ale z czasem odnoszę wrażenie że łatwiej było trafić normalnego milicjanta niż teraz policjanta. Normalność w tej formacji to jednostki na wymarciu. Normalni chyba wiedzą że przykład idzie z góry i że jak nie będą robić tak bohaterskich czynów jak komendant to długo w firmie niepopracują.
Komentarz usunięty przez moderatora
koniasza czy akłamena czytają tę wiadomość z uśmiechem od ucha do ucha, gwarantuję.
Należy zaznaczyć, że w zdarzeniu biorą udział nie tylko policjanci, ale też pracownicy izby wytrzeźwień. Prawdopodobnie tak samo to wygląda we wszystkich izbach, szpitalach, więzieniach i innych miejscach. Jedynym modelem jest zmuszenie kogoś do wykonywania czynności pacyfikując go siłą. Bez czekania aż zwolnione procesy myślowe i niepoprawne myśli czy wnioski wywołane alkoholem pozwolą komuś na zrobienie tego co się od niego żąda.
Tak samo, jak ktoś ma nagły problem zdrowotny:
@rkadjar: Uzbrojona policja zamordowała nieuzbrojonego człowieka. To jest dopiero dramat, człowiek nie miał szans w starciu ze zwierzętami
@Hall: wyrozumiały jesteś, jak na szacunek do policji zero to całkiem wysoka ocena.
Ale nie, to Polska w 2023 roku, gdzie pijany Ukrainiec trafia na izbę wytrzeźwień.
GDZIE MY K---A ŻYJEMY!?!
Dziś to był przypadkowy Ukrainiec, jutro możesz to być Ty albo Twój syn, bo odpyskuje coś policjantowi...,
Oczywiście ewentualne zarzuty za to, co taki policjant zrobił później osobno.