Jak to ja jestem sprawcą? Rowerzysta w szoku po werdykcie policjanta. Na Wybrz
ale że jak to? bezwzględne pierwszeństwo... ustawa znosząca wypadki i dająca nieśmiertelność...
7160 z- #
- 260
ale że jak to? bezwzględne pierwszeństwo... ustawa znosząca wypadki i dająca nieśmiertelność...
7160 z
Komentarze (260)
najlepsze
W tym przypadku winny jest rowerzysta, ale gdyby wjechał na przejazd sekundę wcześniej i to kierowca uderzył by w rowerzystę to on byłby winny, gdyż w polskim prawie nie istnieje cos takiego jak wtargnięcie na przejazd rowerowy przez rowerzystę.
@Karl000s:
Może w bezpośredniej fizycznej konfrontacji dwóch obiektów.
Natomiast pieszy wyskakujący gdzieś skądś nagle z dupy lub wtargiwowujący (piękne słowo) na czerwonym jak najbardziej może spowodować próbę ominięcia go przez auto powodując całkiem poważne dalsze skutki. Albo przebieganie przed tramwajem. Tramwaj ominąć nie może, ale motorniczy wdrażając hamowanie nagłe (hamulec elektromagnetyczny na prawdę robi robotę) masakruje stojących pasażerów.
Wbrew
Chciałbym poznać argumentację pieszych / rowerzystów, którzy decydują się egzekwować swoje (bywa, że urojone) pierwszeństwo przed pojazdem mechanicznym.
Ostatnio byłam w szoku, 3 nastoletnich rowerzystów na przejściu dla piesztch na wsi:
Zwalniam, nie dość, że 3 razy łeb odwracał czy na pewno ich puszczam, to jeszcze przeprowadzili rowery.
Jako, że głównie jeżdżę po Warszawie, to byłam w szoku. Przyzwyczajona jestem, że pieszy nawet się nie rozejrzy wchodząc na przejście dla pieszych, a rodzice tłumaczą dzieciom, że po drodze wewnętrznej może
@Richtig_Piwosz: Mnie dodatkowo mówili że pierwszą i ostatnią osobą która pomyśli o moim bezpieczeństwie na drodze jestem ja sam.
Powierzanie swojego życia w pełni innym to jakaś ekstremalna forma masochizmu? Bo w sumie nie rozumiem takiego podejścia w życiu "to inni mają uważać". Przecież nawet jeśli po drugiej stronie mamy najbardziej życzliwą rowerzystom i pieszym osobę i
Wbił się bo nie wyhamował, nie wyhamował bo nie miał hamulców, nawet nie wiedział ze nie ma hamulców bo przed chwila ukradł ten rower.
Po 3 dniach uciekł ze szpitała, jeszcze szlafrok i klapki #!$%@?ł.
Za naprawę auta nigdy nie zapłacił - na szczescie drzwi udało się wypchnąć od środka.
Do tego matka miała w aucie
@nastarkill: haha to jakaś mała miejscowość musiała być
A roweru szkoda, taki ładny był, karbonowy.
@Piotrek_S_: Właśnie miałem pisać, że nie wiem co tu głośniej trzaskało - jego dupa po usłyszeniu, że jest sprawcą czy chwilę wcześniej carbonowe rury w ramie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co, trening nie wszedł ostatnio? Gaci nie masz i co to za jazda
ciekaw jestem z jaką prędkością wjechał w to auto, ale z 40-50 musial mieć
@baldini: dokładnie. Mi się nasuwa myśl że typ specjalnie polował na auta przy przejazdach żeby wyciągnąć hajs z ubezpieczenia.
Jest przypadek, kiedy pedalarz ma pierwszeństwo, jeszcze przed wjazdem na przejdazd: