Zabił 5 osób i jest wolny. Wziął adwokata i stwierdził, że to nie on jechał!

"Od razu wziął sobie adwokata i powiedział, że to nie on jechał, że ktoś tam jechał inny. Zaczął kombinować. W dalszym ciągu ma adwokata i nie można go przesłuchać, bo jest pod wpływem morfiny, jakieś coś. Adwokat mówi, że nie może odpowiadać, nie może zeznawać. Jest wolny. Może zabijać (...)"

[m.....7]

Byla podobna sprawa gdzie wypadek spowodowalo 2 blizniakow i zaden z nich nie chcial sie przyznac kto jechał... w tym przypadku zgineło 5 osob i jeden przeżył więc wyobrazcie sobie jaki musial byc scisk w aucie w 6 osób. W 5 jest ciasno a w 6 to już masakra. Policja ma łatwą robotę bo po obrażeniach i uszkodzeniach pojazdu mogą każdą osobe przyporządkowac do miejsca w pojezdzie. Nawet otarcia skóry pobiorą dna,

[Gerard_z_Libii]

@mike7 ale on jechał w innym samochodzie i sam tylko wpadł na samochód w którym było 6 osób. Z samochodu przeżył tylko chłopiec, który na pewno nie kierował. Z tymi bliźniakami to też było niedopełnienie obowiązków przez policjantów. Nie sprawdzili u nich obrażeń takich jak odciski pasów na ciele bo to by powiedziało kto gdzie siedzial po układzie siniaków.

[rad99]

@mike7: ale to gość z auta, które uderzyło w punto z 6 osobami, na dodatek jechał sam, i to on twierdzi że nie kierował( ͡° ͜ʖ ͡°)