@yungdupa: nie wiadomo dlaczego sie zatrzymal, nie wiadomo dlaczego nagrywajacy trabil. W momencie zatrzymania samochod z przodu mial po drugiej stronie autobus. Jesli chcial np. zawrocic to musial poczekac.
@yolantarutowicz: No cóż chłop jest pewno psychiczny i powinno mu się zabrać prawko? Ja jakoś nie mam tygodnia bym nie jeździł i nigdy takiej sytuacji nie odwaliłem? Zresztą jak ja by miał twoją mistyczną awarię skrzyni, to bym trampka zepchnął na pobocze i go naprawiał, a nie rzucał się na kogoś bo na mnie zatrąbi. Fuck logic z twojej strony xd nie znam się ale się wypowiem.
Rękoczynów nie było, materiał wyciszony gdzie trzeba. Skoro wkurzyłeś gościa to miej odwagę z nim się konfrontować . Agresji nie było. Pewnie jesteś pisda w rurkach skoro cos takiego na policję zgłaszasz. Teraz to zero testosteronu - same wymazy z piczy jak ten kolo z filmiku , laska mogła go obronić albo pożyczyć tampon :D
@noob_saibot: za samo to że wyszedł z auta i zrobił z siebie niemotę i frajera powinien zostać humanitarnie wykluczony ze społeczeństwa,jak ja jadę z małym dzieckiem to nie mam ochoty użerać się jeszcze z rycerzami drogi co myślą że są kozakami i straszą mi rodzinę,ostatnio rozjechałem takiego lamusa i teraz pewnie będę się użerał w sądach zamiast medal dostać:)
Jak dla mnie to ten autor też jakiś nerwus skoro musi trąbić. Co by się stało gdyby chwilę poczekał. Może gość z Merca coś sprawdzał, coś się stało.
Ja też raz miałem sytuację, że musiałem coś poprawić na chwilę dosłownie 5 sekund, a już ktoś zaczął klaksonem walić xD. Ludzie są strasznie niecierpliwi i nerwowi.
NIe, nie wyleciałem do tego co klaksonem walił bo on sam łamał prawo gdyż użył go na
Bardzo dobrze, że kierowca zahamował, w końcu usłyszał klakson, który służy do informowania o niebezpiecznym zdarzeniu. Mogło dziecko leżeć na ulicy czy coś. Czekam aż w końcu jakiś trąbiący debil się doigra i zostanie połamany, codziennie będę oglądał takie wideo
@KoniecTegoDobrego: @MWittmann To samo pomyślałem, przerywana linia, z przeciwka nic nie jedzie, gość hamuje bo może rozgląda się za numerem posesji czy coś. W takiej sytuacji nawet nie zwalniając wrzucam kierunkowskaz, mijam go i jadę dalej. W żaden sposób nie usprawiedliwiam psychola za wyskoczenie do nagrywającego.
I słusznie policja spuściła go na drzewo. Najpierw używa klaksonu w nocy, w terenie zabudowanym, a później się sapie do gościa, który podszedł się spytać o co chodzi. Reakcja wygląda jakby ten typ za nim jeździł i na niego trąbił od dłuższego czasu. To, że pasażerka tak się przestraszyła i zaraz snuła wizje, że będzie za nimi jechał też jest podejrzane.
Oczywiście powycinał dźwięk, bo by się okazało że dusił w klakson
@Nemayu: To jeszcze mi powiedz, po co ten kolo szarpał za klamkę nagrywającego? Chciał mu rękę podać na zgodę? Kazał mu wysiadać, bo chciał się przytulić?
@Nemayu: Póki co to ty gdybasz. Wymyślasz bajdy, co to się kozakowi z merola nie stało, jakie tragedie życiowe go nie spotkały. A na nagraniu widzę siermięgę na środku drogi, wyskakującą z bolidu, szarpiącą za klamkę i odwalającą cyrk za obtrąbienie.
Komentarze (255)
najlepsze
Kolejnemu zepsuła się skrzynia biegów?
#pieklomezyczyn
Ja też raz miałem sytuację, że musiałem coś poprawić na chwilę dosłownie 5 sekund, a już ktoś zaczął klaksonem walić xD. Ludzie są strasznie niecierpliwi i nerwowi.
NIe, nie wyleciałem do tego co klaksonem walił bo on sam łamał prawo gdyż użył go na
Czekam aż w końcu jakiś trąbiący debil się doigra i zostanie połamany, codziennie będę oglądał takie wideo
@Reretos: xd
Od dziś będę trąbił na taką patologie jak ty nawet częściej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Reretos: prędzej go rozjade (╥﹏╥)
Jestem bardzo tchórzliwy, i w chwili zagrożenia mogę przestać racjonalnie myśleć i w strachu przed śmiercią pomylić hamulce z gazem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jak ja nie lubię takich plastusiów, też bym wysiadł i z chłopem zrobił porządek.
To samo pomyślałem, przerywana linia, z przeciwka nic nie jedzie, gość hamuje bo może rozgląda się za numerem posesji czy coś. W takiej sytuacji nawet nie zwalniając wrzucam kierunkowskaz, mijam go i jadę dalej.
W żaden sposób nie usprawiedliwiam psychola za wyskoczenie do nagrywającego.
Oczywiście powycinał dźwięk, bo by się okazało że dusił w klakson
Póki co to ty gdybasz.
Wymyślasz bajdy, co to się kozakowi z merola nie stało, jakie tragedie życiowe go nie spotkały.
A na nagraniu widzę siermięgę na środku drogi, wyskakującą z bolidu, szarpiącą za klamkę i odwalającą cyrk za obtrąbienie.