Uzależnienie od marihuany znacząco podnosi ryzyko schizofrenii
Uzależnienie od marihuany znacząco podnosi ryzyko schizofrenii, a najbardziej dotyczy to młodych mężczyzn. To wynik analizy danych z pięciu dekad. Odkryli podniesione ryzyko, przy czym szczególnie dotyczyło ono mężczyzn w wieku 21-30, u których wzrastało ono aż o 30 proc.
minvt z- #
- #
- #
- #
- #
- 313
Komentarze (313)
najlepsze
xD
https://www.wprost.pl/419544/diler-narkotykowy-zginal-przygnieciony-przez-marihuane.html
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@nilmerg: po dymie z marihuany nie dostaniesz raka, bo jest tam thc, które ma działanie ochronne. Co innego skręty zmieszane z tytoniem.
15 min i recepta gotowa
@owsikalfred: nie, nie powinna być dostępna tylko dla wybranych. Powinna być dostępna dla wszystkich pełnoletnich, tak jak alkohol.
Marihuana to bezpieczna alternatywa dla alkoholu. To co przemawia za nią to koszty społeczne. Alkohol ma ogromne koszty społeczne, marihuana dużo mniejsze. Jeżeli komukolwiek szkodzi MJ to samym palaczom. A z alkusami jest ogromny problem. Polecam
Zasypianie na siedząco, luki w pamięci, nadmierne pocenie w nocy, pasywno-agresywne zachowania bez marychy. Od czasu do czasu sam zajaram ale coraz częściej utwierdzam się w przekonaniu że to dziadostwo jak amfa i inne specyfiki, tyle że od amfy są straszne problemy z uzębieniem.
miales z nimi stycznosc w nocy?
xD
W Polsce jest to metylofenidat, sprzedawany pod nazwą medikinet albo concerta, pomaga na narkolepsję i ADHD. W wielu krajach zachodnich dostępna jest także dosłowna amfetamina (adderal).
Kwestia też
@Jakis_Leszek: Lęk przed śmiercią to można stracić co najwyżej mając ego death w konkretnym momencie. Potem trip się kończy, umysł wraca do rzeczywistości i lęki również.