Strajk "TYSIĄCA traktorów". Rolnicy: "My nie chcemy dopłat!"
Oni, jeśli będzie trzeba, to nam koronę założą na głowę i do kieszeni sztabki złota będą wkładali przed wyborami. [...] My nie chcemy dopłat. Ja to powiem wprost: weźcie sobie, wsadźcie te pieniądze gdzieś – powiedział Kołodziejczak.
eldarel z- #
- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
Już to widzę oczami wyobraźni. Morawiecki wyjmuje portfel i z własnych pieniędzy płaci rolnikom. W końcu to jego rząd i jego błędy, więc ponosi za to odpowiedzialność. Poniosła mnie fantazja
Sprzedawali je polskim przedsiębiorcom i to oni zajmują się eksportem a nie rolnicy. Rolnik ma #!$%@? do gadania co się stanie z jego zborzem. Rolnik chce je po prostu sprzedać za tyle żeby przynajmniej koszty mu się zwróciły. Jeśli polskie piekarnie płaczą że niema zbiorza bo kryzys ale jednocześnie nadal chcą kupować poniżej kosztów produkcji
- całkowitego zakazu aborcji
- jedności państwa i kościoła
- obowiązkowej religii w szkołach i na uczelniach wyższych
- krzyży w każdym budynku
- zakazu pornografii
- zakazu in-vitro
- zakazu rozwodów
- kary śmierci za homoseksualizm
- wyższości prawa kanonicznego nad świeckim
- wyjścia z UE z zachowaniem unijnych dopłat dla rolników
- intronizacji Jezusa na króla Polski i Maryi na królową
Przecież import został wstrzymany, teraz się przepuszcza jedynie tranzyt, o co im chodzi?
#!$%@? tam wstrzymany. Dalej może wjeżdżać do Polski - pod inną nazwą, np. jako "czyściwo młynarskie" albo przez inne kraje. Dotyczy zresztą nie tylko zboża, ale pełnej gamy produktów rolnych.
https://www.rp.pl/polityka/art38330411-minister-przyznaje-ze-zboze-z-ukrainy-moze-byc-przywozone-do-polski-przez-inne-kraje
https://www.rp.pl/polityka/art38316451-zboze-z-ukrainy-w-polsce-importerzy-krok-przed-panstwem
Po drugie: nasze magazyny są zawalone ukraińskim zbożem i produktami rolnymi. A do żniw nie zostało wiele czasu. Gdy rolnicy będą próbowali swoje plony sprzedać,
OK, ale mimo że tanie zboże zalało rynek - ceny żywności nie spadły. Całą nadwyżkę zeżarli pośrednicy.
Czy można importować żywność - tak można - ale w taki sposób nie nie zabić krajowej produkcji.